Z roku na rok ceny chleba się zmieniają. Niestety nie maleją, a rosną. Różnią się też między sobą. Za zwykły chleb zapłacimy znacznie mniej, niż za razowy. Najtańszy bochenek można kupić za 3 zł, podczas gdy ceny najdroższych wynoszą nawet kilkadziesiąt złotych! Czytelniczka serwisu o2 pochwaliła się, ile ostatnio wydała pieniędzy w piekarni.
Ile kosztuje chleb?
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że inflacja w Polsce przekroczyła 5% i to po raz pierwszy od 20 lat. Według najnowszych prognoz ekonomistów ceny chociażby żywności, będą dalej rosnąć. Za pieczywo obecnie płacimy prawie 7% więcej niż w poprzednim roku. To naprawdę sporo!
Głośna afera na czele z premierem Mateuszem Morawieckim. Pamiętacie, jak szef rządu zapytany na wizji o cenę chleba przez 1,5 minuty migał się od odpowiedzi? Finalnie nie odpowiedział na pytanie, bo najwidoczniej nie znał odpowiedzi…
Paragon grozy z piekarni
Czytelniczka serwisu o2 podzieliła się paragonem z piekarni w Gdańsku. Kobieta zapłaciła sporą sumę, za okazuje się, wcale nie tak dużo pieczywa. Na rachunku widzimy, że kilogram chleba “samo ziarno” kosztuje aż 26 zł! Pani Justyna kupiła 4 kromki właśnie tego pieczywa. Zapłaciła za nie 7 zł. Do tego niewielkich rozmiarów “bułka rozmaitości” w cenie 2,10 zł za sztukę. Według was to tanio czy drogo?
Proszę pokażcie ten pagon premierowi. Wczoraj wpadłam do piekarni tuż przed jej zamknięciem. Wymiotłam wszystko, co zostało. Nie przyglądałam się, co biorę, bo wyboru nie było. Cena, jaką musiałam zapłacić za ten skromny zakup, mocno mnie zdziwiła. Coś tu chyba jest nie tak, może niecałe 11 zł to nie majątek, ale tylko spójrzcie, jak to wygląda objętościowo. Dwie bułki i cztery kromki chleba to prawie nic, a cena to chyba jak u Magdy Gessler. Dodam, że to bardzo znana piekarnia w Gdańsku, nie jakaś wyjątkowa, można na nią trafić w wielu punktach miasta – mówi kobieta
Co więcej, chleb “samo ziarno” to pieczywo powstałe bez użycia mąki. Jest o wiele cięższy od zwykłego chleba wyrabianego z mąki pszennej. W składzie ma chociażby pestki dyni, sezam, płatki owsiane czy słonecznik.
Z bułkami jest podobnie. Przeważnie zapłacimy za nie więcej niż za połówkę chleba. Często dlatego, że są robione na zakwasie, lub z dodatkiem jakiś ziaren, co znacząco wpływa na cenę.
Pieczywo drożeje
Czy wy też zauważyliście wzrost cen pieczywa? Pani Justyna przyznaje, że tak.
Niemal zawsze robię zakupy w tej samej piekarni, nie kombinuję i kupuję ten sam rodzaj chleba. Dotychczas płaciłam za niego 5 zł. Niedawno jednak jego cena podskoczyła o 3 zł. Spoko, stać mnie – ale tak na “chłopski rozum” – ile to jest procent?
Mieszkanka Gdańska przesłała również drugi paragon, tym razem z innej piekarni, w której zazwyczaj robi zakupy. Tam za “chleb indyjski” płaci obecnie 7 zł, a za bułkę grahamkę 1,40 zł.