w

Nie żyje synek znanego, byłego piłkarza. Chłopiec miał zaledwie 4-latka

To ciężki czas dla byłego angielskiego piłkarza, Gary’ego Stevensa. 4-letni syn mężczyzny zmarł. Jak pogodzić się ze śmiercią małego, bezbronnego dziecka? Jeszcze rok temu chłopcu dawano szanse, a rodzina nie traciła nadziei, że wróci do zdrowia. Jednak tak się nie stało… Klub piłkarski Everton poinformował na Twitterze o śmierci chłopca. “Nasze myśli są z Garym i jego rodziną w tym niesamowicie smutnym czasie”.

Sponsorowane

Nie żyje syn Gary’ego Stevensa

Żaden rodzic nie powinien doświadczać tragedii, jaką jest śmierć własnego dziecka. Syn Stevensa, Jack, miał zaledwie 4 latka, kiedy odszedł. Były piłkarz opłakuje śmierć synka.

Co było przyczyną zgonu?

W brytyjskich mediach piszą, że u chłopca zdiagnozowani młodzieńczą białaczkę mielomonocytową – rzadki rodzaj choroby, który występuje u niemowląt i małych dzieci, z reguły u tych poniżej 2. roku życia, częściej u chłopców.

Sponsorowane

Rok temu rodzice mieli nadzieję, że Jack wyjdzie cało z choroby. Przeszedł wówczas przeszczep komórek macierzystych, które otrzymał od starszego brata, Olivera. Przeszczep okazał się udany. Komórki dostały się do szpiku kostnego, umożliwiając mu produkcję własnych białych krwinek.

Twitter

Niestety, los miał wobec chłopca inne plany. W poniedziałek klub Everton, w którym grał Gary Stevens, opublikował na Twitterze post, w którym poinformował o śmierci Jacka.

Wszyscy w Evertonie są głęboko zasmuceni po tym, jak dowiedzieli się, że czteroletni syn Gary’ego Stevensa, Jack, zmarł po heroicznej walce z białaczką. Nasze myśli są z Garym i jego rodziną w tym niesamowicie smutnym czasie.

Gary Stevens był wybitnym prawym obrońcom w drużynie Everton z Liverpoolu.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Marek Banaś

8 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Nie żyje członek zespołu Perfect. Zmarł tuż przed swoimi 64. urodzinami

    Przerażające nagranie z potrącenia. Dziewczynka nie wiedziała, co ją czeka