w ,

Wyszła za mąż za milionera bo liczyła na spadek. Po śmierci męża czekała ją niespodzianka

Ucieczka 

Miejscowa ludność uważała że wyprowadzka jest spowodowana wybrednością kobiety i jej przyzwyczajenia do luksusow, których nie zazna w chacie Marcela. Nazywano ją pogardliwie “Paryżanką”, co w ich przekonaniu znaczyło że jest przyzwyczajona do wystawnych ubrań, bankietów i wykwintnego jedzenia.

Sponsorowane

Wycieczka w jedną stronę 

Pewnego dnia Sandrine zaprosiła swoich znajomych do miejscowości Marcela. Zabrali się oni do samochod by podziwiać piękno krajobrazów, lecz w trakcie jazdy stracili panowanie nad pojazdem. Mimo pomocy, Marcel stał się ofiarą wypadku, a Sandrine owdowiała. Śmierć milionera wstrząsnełą okolicą, każdy chciał pożegnać go w godny sposób.

Podczas ceremoni ksiądz postanowił wykorzystać sytuację i napomniał tłum by zastanowili się oni nad swoim zachowaniem. Uważał że wielu “przyjaciół” Marcela myślała tylko o jego bogactwie, a nie osobie jaką był.

Sponsorowane
Źródło: Hollywood Tale

Sandrine mocno rozpaczała po stracie męża, próbowała nawet wskoczyć do grobu by pożegnać go po raz ostatni. Miejscowi nie dodali jej otuchy ani nie pocieszyli krzepiącym słowem.

Kiedy minął pierwszy szok, przyjaciele i rodzina Marcela zaczeli oskarżać kobietę o nieuczciwość Sandrine wobec Marcela, wszczęto nawet śledztwo, które miało ją zdemaskować.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!
  • Źródła:
  • Hollywood Tale

Napisane przez Aleksandra Wajda

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Zmarł zaledwie kilka godzin przed Wigilią. Ojciec 5-latka został sam

      Choinka zmieniła ich życie w piekło. Nie żyje ojciec i dwójka najmłodszych synów