Michał Czaroń
Kolejny wariant koronawirusa zaczyna rozprzestrzeniać się po świecie. Okazuje się, że lekarze walczący z Omikronem zaobserwowali nowy objaw, który pojawia się u pacjentów szczególnie nocą. Chodzi o zimne poty, które napływają falami. Czasami są tak intensywne, że wymagają zmiany całej pościeli na czystą.
Jak powszechnie wiadomo, najnowszy szczep Covid-19 pochodzi z Republiki Południowej Afryki. Dr Unben Pilla, medyk, stojący na czele tamtejszego stowarzyszenia lekarzy przyznał, że codziennie spotyka się z dziesiątkami zakażonych Omikronem. Jednak nie ma potrzeby wysyłania pacjentów do szpitala. Dlaczego?
Objawy Omikrona
Mimo że to już kolejna mutacja wirusa lekarze mają w tym przypadku garstkę dobrych wieści. Medycy z kraju najmocniej dotkniętego Omikronem zapewniają, że choć szczep bez wątpienia jest zaraźliwy, to powoduje on łagodniejsze objawy, niż poprzedni, czyli Delta. Dr Unben Pillay w rozmowie z mediami wyjaśnił, że duża część pacjentów jest w stanie przebyć chorobę w domu i większość dochodzi do siebie już po upływie około 10 dni. Ale pamiętajmy, że nie oznacza to, że wirus powoduje zaledwie kilka kichnięć czy kaszlnięć.
Zaobserwowaliśmy gwałtowny wzrost liczby przypadków w ciągu ostatnich 10 dni. Do tej pory były to głównie bardzo łagodne przypadki, u których pacjenci mieli objawy grypopodobne: suchy kaszel, gorączka, nocne poty, liczne bóle mięśni – wyjaśniał na łamach AP Unben Pillay.
Lekarz podkreśla, że zimne poty przybierają dość intensywną formę. Po nocy zarówno pościel, jak i piżama zakażonego nadają się do wymiany.
Koronawirus w Republice Południowej Afryki
Dr Pillay pracuje na terenie prowincji Gauteng, liczącej naprawdę sporo, bo aż 16 mln mieszkańców. To właśnie tu mieści się stolica Pretorii i największe miasto Johannesburg. W pierwszy tygodniu grudnia zaobserwowano tam wzrost liczby wykrywanych przypadków zakażeń o 400%, a jak wynika z dokładniejszych badań, w 90% zakażenie wywołane było wariantem Omikron.
Przez to, że jest to tak zakaźny wariant, obserwujemy wzrost liczby przypadków jak nigdy wcześniej – informuje Waasila Jassat, który śledzi dane o zakażeniach dla południowoafrykańskiego Narodowego Instytutu Chorób Zakaźnych.
Z danych można również zaobserwować, że obecnie pacjenci są znacznie młodsi niż w poprzednich falach pandemii. Aż dwie trzecie z nich to osoby jeszcze przed 40. rokiem życia
News i bądź zawsze na bieżąco!
