4-letni Marcelek jadł pety i karmę dla szczurów. Matka i konkubent zgotowali mu piekło

Jakim zwyrodnialcem trzeba być, aby znęcać się i zabić malutkie, bezbronne dziecko? Niestety, takie historie przydarzają się nadzwyczaj często. Jedna z nich miała swój tragiczny finał w nocy z 12 na 13 marca 2020 roku. Wyrodna matka z zimną krwią udusiła swojego zaledwie 2-letniego synka. Wcześniej przez kilka miesięcy znęcała się nad nim ze swoim konkubentem. Dziś właśnie ruszył proces kobiety.

Przerażające odkrycie odkrycie ratowników medycznych

Do tych tragicznych wydarzeń doszło w Chodzieży w województwie wielkopolskim. W feralną noc z 12 na 13 marca 21-letnia Anita W. wezwała do swojego mieszkania pogotowie. Ratownicy medyczni jeszcze nie mieli pojęcia, co ich zastanie, gdy wejdą do budynku. Zresztą na taki widok i tak z pewnością nie mogliby się w żaden sposób przygotować…

Po dotarciu na miejsce zastali ciało 2-letniego chłopczyka. Maluszek był wychudzony, cały posiniaczony i wybrudzony kałem. Niezwłocznie powiadomiono policję, a kobietę zatrzymano. Była nietrzeźwa. Szybko okazało się, że 2-letni Marcelek został uduszony z zimną krwią. Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu w rozmowie z mediami poinformował wówczas:

Matka dziecka przyznała się do zabójstwa i złożyła obszerne wyjaśnienia, które będą weryfikowane. Kobiecie został postawiony zarzut zabójstwa oraz znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi jej za to dożywocie. Jej partnerowi postawiono zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu do 10 lat więzienia. Motywy zabójstwa będą wyjaśniane. Oboje zostali aresztowani na 3 miesiące

Dziecko było maltretowane przez rok!

W miarę rozwoju śledztwa obraz sytuacji stawał się coraz bardziej wstrząsający. Aż trudno uwierzyć, że własna matka zgotowała swojemu bezbronnemu synkowi takie piekło. Horror małego Marcelka trwał od ponad roku. Wszystko zaczęło się, kiedy kobieta związała się z o rok starszym mężczyzną — Martinem K.

Dziennikarzom z “Głosu Wielkopolskiego” udało się ustalić, że 2-latek był bity, wrzucany do łóżeczka i podduszany kołdrą. Do tego zjadał karmę dla szczurów hodowlanych i niedopałki papierosów. Był też brudny i zaniedbany.

Dziś właśnie rozpoczął się proces w tej przerażającej sprawie. 22-latce za zabójstwo synka grozi dożywocie. Z kolei jej konkubentowi, oskarżonemu o znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem, do 10 lat więzienia. Miejmy nadzieję, że oboje otrzymają najsurowszy wyrok z możliwych…

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj