Przerażające nagranie z Rosji krąży po sieci. Widać na nim małą dziewczynkę, która spędza czas w parku rozrywki. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że na wideo widać, jak 3-latka zjeżdżając ze “zjeżdżalni” ma zaplątaną na szyi linę, która w konsekwencji ruchu sprawia, że się dusi.
3-latka zaczęła się dusić w parku rozrywki
Do zdarzenia doszło w parku rozrywki w miejscowości Krasnojarsku w Rosji. 3-latka świetnie się bawiła do czasu, aż wokół jej szyi zaplątała się lina. Sytuacja była o tyle niebezpieczna, że dziewczynka w tej samej chwili zaczęła zjeżdżać ze “zjeżdżalni”. Siłą rzeczy lina zaczęła ciągnąć w przeciwną stronę do ruchu ciała, powodując duszenie dziecka.
Nagranie w sieci zamieściła matka 3-latki, Anastazja. Kobieta przyznała, że przez chwilę spodziewała się nawet najgorszego. Całe szczęście udało się wyswobodzić Ksenię. Jednak nie obył się bez obrażeń. Na szyi dziewczynki powstały otarcia od liny, co więcej, na klatce piersiowej pojawiły się rany i siniaki. Pracownicy parku natychmiast wezwali na miejsce karetkę pogotowia.
Ten straszny obraz wciąż jest przed oczami matki. Nie może się uspokoić. Ksenia również przeżyła traumę – przekazała TVK Krasnojarsk adwokatka Anastazji, Nadieżda Taskina.
Akt oskarżenia
Matka dziewczynki udała się ze sprawą do prawnika. Ten oskarżył kierownictwo parku o narażenie życia dziecka, a także na utratę zdrowia. Kobieta wyznała również, że pracownicy placówki, którzy odpowiedzialni są za opiekę i pilnowanie maluchów, nie zareagowali na incydent.
Pojawiła się odpowiedź ze strony właścicieli parku. Jak twierdzą, obiekt, po którym ślizgała się 3-letnia Ksenia nie jest zjeżdżalnią, a miejscem przeznaczonym do wspinaczki dla starszych dzieci. Lina zawieszona nad ma służyć pomocy w wejściu na górę. Zasugerowano, że Ksenia nieprawidłowo korzystała z obiektu, czemu zresztą przyglądała się jej matka. Policja rozpocznie śledztwo w sprawie.