Iga Świątek utrzyma pozycję lidera w rankingu WTA. Wszystko to za sprawą przegranej Aryny Sabalenki z Ons Jabeur 7:6(5), 4:6, 3:6. Zawodniczka nie zagra w finale wielkoszlemowego Wimbledonu 2023 na kortach trawiastych w Londynie.
Iga Świątek w rankingu WTA
Dokładnie 4 kwietnia 2022 roku Iga Świątek zajęła pozycję liderki w rankingu WTA, po odejściu na sportową emerytur Ashleigh Barty. W ostatnim czasie mogła ją jednak stracić. Bowiem Aryna Sabalenka znalazła się bardzo blisko objęcia tego tytułu.
Chcę obu rzeczy. Ale staram się skupić na sobie, bo wiem, że jeśli zacznę o tym wszystkim myśleć, stracę koncentrację na korcie, na mojej grze. Dlatego teraz staram się skupić na sobie i upewnić się, że za każdym razem, gdy jestem na korcie, prezentuję swój najlepszy tenis – powiedziała zawodniczka z Mińska na konferencji prasowej po zwycięstwie w ćwierćfinale Wimbledonu 2023 z Madison Keys.
Aryna przegrała
Okazuje się, że myśli i emocje wzięły jednak górę. Sabalenka wygrała premierową partię 7:6. W drugiej prowadziła 4:2 z przełamaniem i wtedy zaczęły się schody. Przeciwniczka zaczęła lepiej grać, wykorzystując błędy Aryny, dzięki czemu szybko odrobiła starty. Finalnie zawodniczki spotkały się w trzecim secie. Ten ze zdecydowaną przewagą zwyciężyła Tunezyjka, która drugi raz z rzędu stanie do walki o wielkoszlemowy tytuł w Londynie. Rok temu się nie udało. Wówczas lepsza okazała się Jelena Rybakina.
Co do Aryny Sabalenki, zakończy ten turniej posiadając 8845 punktów rankingowych. Natomiast nasza rodaczka, Iga Świątek, która odpadła w ćwierćfinale po porażce z Jeleną Switoliną, będzie mieć 9315 punktów. Z kolei Tunezyjka pozostanie na 6. miejscu, ale tylko w przypadku porażki. Jeśli wygra, przesunie się na trzeci stopień podium.
W ćwierćfinale juniorskiego Wimbledonu znalazła się 16-letni Polak, Tomasz Berkieta.