w

Wykopał ciało matki i przeniósł do domu. 76-latek mieszkał z nim przez 13 lat

Jeszcze w zeszłym miesiącu, w lutym, w miejscowości Radlin w województwie śląskim, w jednym z mieszkań policja odkryła zmumifikowane zwłoki kobiety. W toku prowadzenia śledztwa okazało się, że należą one do 95-letniej kobiety. Jeszcze bardziej zadziwia fakt, że kobieta zmarła w 2010 roku. Okazuje się, że ciało lub bardziej to, ci z niego pozostało, zostało wykopane z grobu przez syna kobiety. Mężczyzna umieścił zwłoki na kanapie i tak sobie z nimi mieszkał przez kilkanaście lat.

Sponsorowane

22 lutego wodzisławscy policjanci zostali powiadomieni o ujawnieniu w jednym z domów przy ulicy Rogozina w Radlinie zmumifikowanych ludzkich zwłok – poinformowała 21 marca asp. szt. Małgorzata Koniarska z KPP w Wodzisławiu Śląskim.

Sąsiedzi złożyli zgłoszenie

Policja otrzymała zgłoszenie od mężczyzny, który razem z żoną zamieszkiwał połówkę piętrowego domu. Z kolei drugą część zajmował 76-letni szwagier, Marian L.. Mimo pokrewieństwa rodziny nie utrzymywały ze sobą kontaktu.

Ustalono, że 76-latek praktycznie nie utrzymywał kontaktu z rodziną, i nie wpuszczał nikogo do domu, ale wtedy wszedł tam jeden z jego krewnych i ujawnił zmumifikowane zwłoki kobiety – powiedziała Radiu 90 rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Joanna Smorczewska.

Sponsorowane
Google Street View

Zwłoki poddano sekcji zwłok i badaniom genetycznym. Wykazały one, że ciało należy do 95-latki, czyli matki 76-latka. Kobieta zmarła w 2010 roku i została pochowana na cmentarzu w rodzinnym mieście, który zlokalizowany jest około 300 metrów od domu. Zlecono również ekshumację. Grób okazał się być pusty. Podejrzenia śledczych się więc ziściły. Syn niedługo po pogrzebie wykopał zwłoki matki, zmumifikował ciało i tak z nim żył…

Sprawę bada prokuratura

Wyjaśnieniem okoliczności sprawy zajęła się Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim. 76-latek usłyszał już zarzut bezczeszczenia zwłok. Został również przesłuchany i złożył wyjaśnienia. Jednak nie ujawniono ich treści. Marian L. przebywa obecnie w szpitalu. Psychiatrzy mają ocenić jego stan. Od tego będą zależały dalsze czynności w postępowaniu.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Paweł Markiewicz

4 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Ginekolog jest ojcem ponad 500 dzieci. Szokujące ustalenia w sprawie 41-latka

    Tomasz Komenda zerwał relacje z matką? Była narzeczona zdradza kulisy “Odrzucił ją”