w

12 lat siedziała na kanapie we własnych odchodach. Zwłoki były w nią “wtopione”

Lacey Ellen Fletcher z Slaughter w stanie Luizjana w Stanach Zjednoczonych w ostatnich latach swojego życia przeszła przez piekło. Policjanci znaleźli jej ciało w styczniu 2022 roku. Zwłoki były dosłownie “wtopione” w kanapę. Według koronera kobieta przesiedziała na nich 12 lat swojego życia. Gdzie wtedy były osoby, które miały sprawować nad nią opiekę?

Sponsorowane

Ten widok zszokował nawet policjantów

Zwłoki 36-latki znaleziono na początku 2022 roku. To rodzice młodej kobiety wezwali funkcjonariuszy policji. Brytyjski dziennik The Sun podaje, że w chwili śmierci Lacey Ellen Fletcher nikogo nie było w domu. Gdy policjanci weszli do domu od razu poczuli odór odchodów i rozkładającego się ciała. Jednak nie byli przygotowani na to, co zastaną w salonie. To przerosło ich oczekiwania.

Warunki, w jakich została znaleziona, są po prostu zatrważające. Nie traktujesz tak nikogo ani też żadnego zwierzęcia – powiedział prokurator Sam D’Aquilla.

Sponsorowane

Zwłoki Lacey znaleziono na kanapie, w salonie. Ciało było pokryte zarówno odchodami, jak i moczem. Kobieta miała poplątane włosy, po których chodziły robaki. Na ciele miała liczne rany i owrzodzenia, a także ślady po ukąszeniach insektów. Jak opisał to koroner, dr Ewell Dewitt Bickham, siedziała dosłownie “wtopiona” w sofę, po tym, jak jej ciało zapadło się w dziurę na kanapie…

Sekcja zwłok

Po odnalezieniu ciała dokonano sekcji zwłok. Lacey ważyła nieco ponad 40 kg. Była więc skrajnie wychudzona. Miała liczne odleżyny, który były głębokie, aż do kości. Rany doprowadziły m.in. do zapalenia szpiku i sepsy.

To rodzice kobiety mieli sprawować nad nią opiekę. 65-letni Clay Fletcher i 64-letnia Shiela Fletcher zostali oskarżeni o morderstwo drugiego stopnia. Zarzuca się im, że doprowadzili do śmierci córki w wyniku ogromnego zaniedbania.

36-latka od urodzenia cierpiała na autyzm. Sama matka przyznała, że córka ostatnie 12 lat życia przesiedziała na kanapie. Ostatnio w 2010 roku małżeństwo udało się do lekarza, po poradę. Powiedzieli wówczas, że córka coraz rzadziej wychodzi z pokoju. Polecono im, by ją przywieźli na wizytę, ale tego nie zrobili.

Policjantom tłumaczyli, że Lacey była już przecież dorosła i chcieli uszanować, to że ma potrzebę się izolować.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Paweł Markiewicz

10 komentarze

  1. To do obrońców życia za wszelką cenę i uważających, że człowiek rodzi się w momencie radosnego wystrzału taty. Zajmijcie się wychowaniem takich dzieci, przyjmijcie (posłowie i członkowie rządu) je raz na święta albo kilka dni wkacji na waszych latyfundiach.

  2. Bywa tak. Co zrobić, jak człowiek w pewnym momencie nie widzi potrzeby, by w ogóle wstać, ubrać się, czy… Powinna być dostępna pigułka eutanazyjna…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Przerażająca wizja Glanca: “Płonące centrum Warszawy”. To ma nastąpić już niedługo!

    Ukraina chce pozwać Polskę? “Mamy nadzieję, że ta sytuacja się zmieni”