w

Mandat dla osób odmawiających zaszczepienia się?! “Powinni zostać ukarani!”

W Polsce szczepienia przeciwko COVID-19 trwają już od ponad pół roku. Od tego czasu wykonano ich ponad 16,3 mln. Mimo, że liczba ta wydaje się duża, lekarze alarmują, że to wciąż za mało. Część z medyków uważa, że osoby odmawiające darmowego szczepienia, powinny zostać ukarane.

Sponsorowane

Statystyka szczepień

Mówiąc o 16,4 mln osób zaszczepionych mówimy o tych, którzy zaszczepili się przynajmniej jedną dawką. 4,8 mln osób to liczba zaszczepiona obiema dawkami czy to Pfizera, Moderny, AstraZeneki czy jednodawkowego preparatu Johnson & Johnson.

Ale co o szczepieniach myślą Polacy? Na zlecenie Wirtualnej Polski, Centrum Badawczo-Rozwojowego BioStat przeprowadziło sondaż. Zgodnie z danymi, aż 33% ankietowanych nie zamierza się zaszczepić. Medycy obawiają się, że zbyt niski poziom wyszczepień będzie skutkował brakiem odporności zbiorowej. Tym samym powrót do normalnego życia i funkcjonowania znów się odwlecze.

Twitter
Sponsorowane

Kara za brak szczepienia?

Jak zachęcić do szczepień osoby, które do tej pory były negatywnie nastawione? Otóż pojawiło się kilka pomysłów. Jednym z nich jest nakaz przymusowych szczepień. Jednak to rozwiązanie wydaje się być niemożliwe.

Nie można zmuszać nikogo do brania udziału w eksperymentach medycznych, bo tak właśnie są traktowane te szczepienia. Ryzyko jest istotne, dlatego też każda decyzja powinna być podejmowana indywidualnie – mówi w rozmowie z Rzeczpospolitą radca prawny Maciej Gawroński z Kancelarii Gawroński & Partners

Kolejnym pomysłem było karanie osób, które unikają szczepienia – nałożenie na nich niedogodnych ograniczeń. Jednym ze zwolenników takiego wyjścia jest główny lekarz ds. COVID-19 w zachodniopomorskiem i jeden z doradców premiera ds. pandemii, prof. Miłosza Parczewskiego. Jak mówił w rozmowie z Radiem ZET:

Nie można nikogo siłą, ani przepisami zmusić do szczepienia się przeciwko COVID-19, ale można sprawić, żeby taka osoba sama zdecydowała, że się zaszczepi. Nie można dać takim ludziom szansy na zakażanie innych. Zdaniem lekarza rozsądne byłoby wprowadzenie godziny policyjnej dla niezaszczepionych lub zakazu przemieszczania się między województwami

Sponsorowane

Twitter

Czy to zgodne z prawem?

Pojawia się też pytanie, czy stosowanie kar na osobach, które nie chcą zgodzić się na szczepienie, jest zgodne z obowiązującym w Polsce prawem? Otóż nie za bardzo. W konstytucji znajduje się bowiem zapis o dobrowolności szczepień.

Trudno mi sobie wyobrazić rozwiązania prawne, które karałoby ludzi nieprzystępujących do dobrowolnych szczepień. […] Dobrowolność w znaczeniu prawnym rozumiem jako stan, w którym zarówno decyzja o wyrażeniu danej woli, jak i jej brak, nie rodzą negatywnych konsekwencji prawnych. […] Nie można karać za coś, co jest dozwolone. – mówił Rzeczpospolitej adwokat Rafał Rozwadowski.

Zatem wychodzi na to, że żeby móc karać osoby niezaszczepione, niezbędne byłyby zmiany przepisów. Radca prawny, Piotr Pałka mówi “wszystko zależy od tego, czy zostaną one ujęte w rozporządzeniu ministra zdrowia, które określa wykaz obowiązkowych szczepień ochronnych”.

Pixabay

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Monika Koba

3 komentarzy

  1. Miałem covida mam przeciwciała. Osoby zaszczepione nie muszą się mnie obawiać przecież chroni je szczepionka. To po co mam się szczepić bo tak się komuś podoba? Ktoś niedawno hucznie trąbił w mediach na prawo i lewo mówiąc, że pomimo szczepionki można się zarazić – to w takim układzie po co się szczepić skoro i tak ponownie można chorować, a osoby zaszczepione nadal roznoszą wirusa. Dziwicie się że ludzie myślący odbierają to jako eksperyment bo ja wcale. Szczepić się tylko po żeby się szczepić paranoja.

  2. Co za bzdura. Mój kolega został zaszczepiony drugą dawką prawie 2 miesiące temu a teraz siedzi w domu bo miał pozytywny wynik testu. Więc co za odpornoś daje to szczepienie?
    Nabijanie kasy koncernów farmaceutycznych i nic więcej

  3. Nigdy takie jaja się nie zdarzały. Widać że strasznie zależy komuś by jak najwięcej ludzi przyjeło to coś za co ani producent ani rząd bezpośrednio nie chce brać odpowiedzialności. Co ciekawe dzieje się to w czasach gdy mówi sięotwarcie o depopulacji. Sekret tego jest taki : Dużągrupąludzi nie da się rządzić absolutnie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Kula ognia przelatywała nad Warszawą. Za nią podążały dwa helikoptery

    Seks na plaży w Mielnie w biały dzień. Wiemy, kim jest bohater w neonie