Media obiegła wiadomość o wycofaniu z użycia aż 1,6 milionów dawek szczepionki Moderna przeciwko COVID-19. Nie chodzi jednak o Polskę, a o Japonię. Chodzi o zanieczyszczenia preparatu – tak poinformowało ministerstwo zdrowia, pracy i opieki społecznej w Japonii.
Obce substancje w szczepionce
Ośrodki szczepień w kraju kwitnącej wiśni natychmiast poinformowano o obecności obcych substancji w preparatach firmy Moderna. Resort zapewnił, że na tyle, na ile będzie to możliwe postara się zminimalizować braki szczepionki na rynku, spowodowane wycofaniem tak dużej partii.

1,6 mln szczepionek wycofano z rynku
Na chwilę obecną obce substancje znaleziono w około 560 tys. fiolek. Takeda Pharmaceutical zajmuje się sprzedażą i dystrybucją szczepionek w Japonii. Firma poinformowała, że Moderna wstrzymała trzy partie leku, kierując się ostrożnością. Co było przyczyną zanieczyszczeń? Prawdopodobnie problem, który wystąpił w zakładzie produkcyjnym w Hiszpanii.

Do tej pory nie było żadnych problemów z bezpieczeństwem czy skutecznością – cytuje przedstawiciela firmy Moderna BBC. Dodał również, że będzie współpracować z organami regulacyjnymi i Takedą w celu dalszego zbadania tej sprawy. Nie poinformował jednak, czym są obce substancje. Japońska firma opisała je jako “cząstki stałe”, po czym zapowiedziała badanie awaryjne