Autorzy głównego wydania Wiadomości TVP popełniają gafę za gafą. Całkiem niedawno zobrazowano news dotyczący przestępczości w Szwedzkich miastach. Był to materiał, który okazał się być fragmentem serialu z Netflixa… Teraz pokazano SMS wysłany do polityka Platformy Obywatelskiej, Jana Grabca. Niestety ujawniono jednocześnie jego prywatny numer telefonu.
Wpadka w Wiadomościach TVP
Materiał Wiadomości TVP dotyczył uchodźców, a konkretnie wymiany smsów pomiędzy Julią Piterą a Janem Grabcem – rzecznikiem Platformy Obywatelskiej. Niestety osoba przygotowująca plansze do materiału, nie ukryła numeru telefonu posła Platformy. Ten był widoczny przez cały czas nadawania newsa.
Sam zainteresowany dowiedział się o tym od jednego z internautów, który postanowił sprawdzić, czy numer jest prawdziwy. Nagrał też swoją rozmowę z rzecznikiem Platformy Obywatelskiej. Ten był zaskoczony telefonem.
“Dlaczego pan do mnie dzwoni?” – pyta Jan Grabiec. “Dzwonię, proszę pana, bo pana numer, ten, który pan wyświetla, był podany w Wiadomościach przed chwilą, w TVP” – tłumaczy internauta.
Następnie polityk platformy życzy swojemu rozmówcy miłego wieczoru.