w

Skakali 18-latkowi po głowie i brzuchu. Sprawcy złapani! Ich wiek przeraża

Wrocław – sprawcy brutalnego pobicia na bulwarze Dunikowskiego trafili w ręce policji. Dwaj mężczyźni, którzy zaatakowali kastetem przypadkową osobę okazali się być niepełnoletni. Na ten moment przebywają w areszcie tymczasowym. Pozostaną tam aż do wydania wyroku.

Sponsorowane

Wrocław sprawcy brutalnego pobicia zatrzymani

Obie zatrzymane osoby mają po 17 lat. Jeden z nich to Jakub Z., a drugi to Adrian G. To właśnie oni w piątkowy wieczór, 14 października atakowali przypadkowych przechodniów na Bulwarze Dunikowskiego we Wrocławiu. Ich ofiarą okazał się być niewinny 18-latek, który z licznymi obrażeniami trafił do szpitala.

Policja upubliczniła w sieci wizerunek sprawców pochodzący z kamer monitoringu. To właśnie dzięki niemu udało się ustalić, kto odpowiada za ten brutalny atak. Asp. Aleksandra Freus z wrocławskiej policji przekazała:

Funkcjonariusze pionu operacyjnego bazując na swoich typowaniach mogli potwierdzić te podejrzenia w oparciu o zeznania świadków, a także informacji, które docierały do policjantów dzięki publikacji wizerunku w mediach.

Sponsorowane
Materiały policyjne

Wrocław brutalne pobicie

Zdarzenie miał miejsce około godziny 19:45. Agresywni sprawcy zaatakowali bezbronnego 18-latka. Brutalnie go pobili, po czym odeszli, zostawiając ofiarę bez pomocy. Młody chłopak z licznymi obrażeniami trafił do szpitala. O pobiciu poinformował policję jego ojciec.

Skakali mu po głowie i brzuchu. Dostał kastetem w twarz. Jak odeszli i zobaczyli, że się podnosi, to wrócili i bili dalej – przekazali bliscy pobitego chłopaka w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec dwóch 17-latków środki zapobiegawcze, w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Sprawcy usłyszeli zarzuty dotyczące pobicia oraz uszkodzenia ciała.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Marek Banaś

21 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Doda była bliska śmierci. “Wbiła się pół metra od mojej twarzy w głośnik”

    Maria przyszła tak ubrana do pracy. Szef natychmiast kazał jej wrócić do domu