Trwa okres kolędowania. Ksiądz Janusz Koplewski znany jest również jako tak zwany “spowiednik gwiazd”. Kapłan ma za sobą już wiele wizyt duszpasterskich w domach wiernych. Jak sam przyznaje były bardzo różnorodne, jedne zwyczajne, drugie nietypowe. Opowiedział nieco o swoich przeżyciach z tym związanych i zachęca innych księży do większej asertywności.
W internecie aż huczy od różnych nietypowych zachować raczej duchownych, aniżeli wiernych, związanych z kolędą. Niedawno proboszcz parafii w w miejscowości Lelis w województwie mazowieckim wyśmiał w czasie mszy kwoty wręczane w kopertach. Jasno przedstawił też, jaka konkretnie kwota go urządza.
Co dzieje się w czasie wizyt duszpasterskich oczami księdza
Ksiądz Janusz Koplewski służy Bogu już od wielu lat. W czasie posługi zebrał niemałe doświadczenie. Postanowił więc uchylić nieco rąbka tajemnicy i przedstawić, jakie sytuacje spotykają nieraz księży w czasie kolędy.
Ludzie różnymi rzeczami częstują, czego sam doświadczam. Najczęściej mówią: ‘A może po malutkim?’, ale ja mam do obejścia 30 rodzin. Wyobraźmy sobie, że tak w każdym przyjmuję po 50 gram alkoholu. Łącznie musiałbym wypić półtora litra, więc nawet nie doszedłbym do domu – wyznał w rozmowie z serwisem wprost.pl.
Kałan zachęca innych duchownych do większej asertywności względem wiernych. “Trzeba odmawiać, absolutnie! I to doradzam innym księżom: ‘Bądźcie asertywni. Odmawiajcie grzecznie, ale zdecydowanie’. Ja od razu uprzedzam, żeby niczym nie częstować. Co najwyżej szklanką wody”.
Sytuacja, którą zapamięta do końca życia
W czasie obchodów domów w ramach kolędy “spowiednik gwiazd” zapukał do kolejnych drzwi. Otworzyła mu miła pani. Kiedy jednak wszedł do środka, ta zamknęła drzwi na klucz, który następnie na jego oczach włożyła do stanika. W salonie czekał syto zastawiony stół. “Po co ksiądz się denerwuje, jak i tak stąd nie wyjdzie, póki nie zje” – miała powiedzieć kobieta.
Ksiądz apeluje o rozsądek i asertywność do innych duchownych. “(…) ani alkoholu, ani żadnych kawek, herbatek nie można spożywać w żadnym domu”. Co więcej, prosi również o wyrozumiałość i zmianę nastawienia wśród niektórych parafian.
*Zdjęcia użyte w artykule mają charakter poglądowy.
I rypanie
A potem rozłożyła przed nim swój ciernisty krzew.
A to ci ciekawe
No to mu torbę oproznila
Może był głodny?🤣
Mogła mieć też kasę za stanikiem mógł sprawdzić a nie za jedzenie od razu 😀
W koncu role sie odwrocily😂😂😂😂
🤣🤣🤣 a on walił ją od tyłu …. bliżej krzyża miał