w

Jego piosenkę znał każdy, był to swego rodzaju hymn. Nie żyje znana gwiazda

Nie żyje współzałożyciel popularnej brytyjskiej grupy popowej, Bronski Beat. Przeboje jego autorstwa, takie jak Smalltown Boy czy Why śpiewali w latach 80. wszyscy. Steve Bronski zmarł w wieku 61 lat.

Sponsorowane

Nie żyje Steve Bronski

O śmierci gwiazdy popu poinformował w mediach społecznościowych wokalista, Jimmy Somerville, z którym Steve założył grupę Bronski Beat.

Zespół powstał w Londynie, latem 1983 roku. Jego twórcy poznali się podczas realizacji dokumentu “Framed Youth: The Revenge of the Teenage Perverts”. Został on nakręcony na festiwalu sztuki LGBTQ. Nazwa zespołu miała nawiązywać do Blaszanego bębenka, słynnej powieści Güntera Grassa. Wówczas w zespole grali: Jimmy Somerville, Larry “Lazz” Steinbachek i Steve Bronski. Byli największymi gwiazdami muzyki pop. Już na początku kariery wystąpili jako support m.in. na koncertach Tiny Turner i Eltona Johna. Na każdej prywatce leciały ich hity.

Pixabay
Sponsorowane

Po niespełna roku ukazał się pierwszy singiel zespołu – Smalltown Boy. Tekst poruszał temat homoseksualizmu. Opowiadał o trudach, z jakimi musi zmagać się człowiek żyjący w nietolerancyjnym społeczeństwie małego miasteczka. W bardzo krótkim czasie utwór stał się hitem, a także hymnem środowiska osób homoseksualnych.

Pod koniec 1984 roku zespół wydał debiutancki album The Age of Consent. Tytuł miał stanowić poparcie dla kampanii, która w tamtych czasach starała się o obniżenie wieku prawnej dopuszczalności stosunków seksualnych w Wielkiej Brytanii.

Pixabay

Zaledwie po dwóch latach od założenia zespołu odszedł wokalista. Pozostali kontynuowali karierę, ale nie udało im się ponownie osiągnąć takiej popularności. W 2017 roku zmarł Larry Steinbachek, a w grudniu 2021 roku Steve Bronski.

Przyjaciele żegnają Steva Bronskiego

Muzyk miał wielu przyjaciół. Na Twitterze pożegnał go współzałożyciel i wokalista zespołu, Jimmy Somerville. Mężczyzna napisał:

Smutno słyszeć, że Steve Bronski zmarł. Był utalentowanym i bardzo melodyjnym człowiekiem. Praca z nim nad piosenkami i jedną piosenką, która zmieniła nasze życie (Smalltown Boy) i wpłynęła na wiele, była czasem zabawnym i ekscytującym.

Pixabay
Sponsorowane

Odpoczywaj w pokoju Steve Bronski. Smalltown Boy to właściwie hymn gejów, mówiący tak wiele o tej społeczności w tamtym czasie. Ale przemawia również do każdej młodej osoby, która opuszcza dom, aby znaleźć coś, czego nie może tam mieć, może swoją niezależność i prawdziwą dorosłość. Klasyk – pisze fan.

Twoja muzyka zmieniła nasze życie. Udowadniasz chłopcom z małych miast na całym świecie, że sprawy mogą się polepszyć. Dałeś młodym gejom nadzieję, kiedy jej potrzebowaliśmy. Dzięki Jimmy. Dziękuję Steve Bronski – to komentarz kolejnego fana.

Pixabay

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Paweł Krawczyk

Lubi gotować, dobrze zjeść i pisać na citybuzz ;)

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Twierdzi, że podróżował w czasie do 3000 i 8973 roku. Wariograf to potwierdził!

      Od 6 lat pracuje jako pokojówka. “Tego unikajcie za wszelką cenę w hotelach”