Pomysłowość i wyobraźnia niektórych dorosłych zdaje się być bardziej urozmaicona, aniżeli dzieci. Tak właśnie było w przypadku mężczyzny z powiatu staszowskiego w województwie świętokrzyskim. 35-latek zapragnął dodatkowych wrażeń seksualnych. Nie wszystko jednak poszło po jego myśli. Finalnie nie obyło się bez pomocy strażaków i ogromnego poczucia wstydu.
Założył na członka łożyska
Niecodzienne zdarzenie opisał portal echodnia.eu. Miało do niego dojść jeszcze w lutym. 35-latek zgłosił się bezpośrednio do strażaków z dość nietypowym problemem. Mianowicie mężczyzna założył sobie na przyrodzenie dwa, metalowe łożyska. Pomysł wydawał się fajny do momentu, w którym zrozumiał, że nie jest w stanie ściągnąć obręczy. Sytuacja zaczynała stawać się coraz poważniejsza, kiedy członek spuchł, w wyniku niedokrwienia.
Strażacy nie pozostawili mężczyzny bez pomocy. Chwycili za piłę tarczową i dzięki niej przecieli metalowe obręcze, tym samym oswobadzając organ. Cięcie musiało być naprawdę precyzyjne, aby 35-latek nie ucierpiał.
Okazuje się, że panowie często wpadają na dziwne pomysły. Nie tak dawno temu, bo przed walentynkami, na SOR w Piotrkowie Trybunalskim zgłosił się pacjent. W czasie igraszek z partnerką zatrzasnął sobie kłódkę na przyrodzeniu. Nie był w stanie samodzielnie jej ściągnąć. Na pomoc ruszyli strażacy.
Nie pierwsza taka interwencja
Przed walentynkami z podobnym problemem borykał się mężczyzna, który trafił na SOR w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie). Pacjent w czasie miłosnych igraszek z partnerką zatrzasnął sobie kłódkę na… przyrodzeniu. Z pomocą przyszli tamtejsi strażacy, którzy uratowali mężczyznę z opresji.
Ale sie, ma nie ruwno pod sufitem to tak jest