w

Ksiądz opublikował cennik tegorocznej kolędy. 250 zł to jeszcze nic…

Święta Bożego Narodzenia ściśle związane są z wizytą duszpasterską w domach parafian. Księża wraz z ministrantami odwiedzają mieszkania. Polską tradycją stało się obdarowywanie duchownego kopertą pieniędzy na koniec spotkania. Ile powinno być w kopercie? Mówi się, że “co łaska”. Innego zdania jest ksiądz z parafii na Podlasiu. Tam pojawił się cennik za kolędę, utworzony właśnie przez duchownego. Duszpasterz bez ogródek informuje wiernych, jakich kwot od nich oczekuje.

Sponsorowane

Cennik za kolędę

Kwoty przyprawiają o mały zawrót głowy. 500 zł od rodziny i 250 zł od osób mieszkających samotnie… Właśnie tyle życzy sobie proboszcz parafii pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Narwi. ksiądz Krzysztof Dobrogowski (woj. podlaskie). Aby poinformować o tym wszystkich wiernych wystosował nawet specjalny komunikat.

Wikipedia

Bezpośrednie spotkanie kapłana z parafianami jest nie tylko kurtuazyjną wizytą, ale przede wszystkim daje możliwość duszpasterzowi bliżej poznać rodziny oraz ich problemy i bolączki dnia codziennego. Cała rodzina (w miarę możliwości) powinna być obecna podczas kolędy w domu bądź w mieszkaniu. W mieszkaniu powinien być przygotowany pokój: stół przykryty białym obrusem, na stole krzyż i dwie zapalone świece oraz powinna znajdować się woda święcona i kropidło, powinny być zeszyty z religii i indeksy uczestnictwa chodzenia na religię dzieci i uczącej się młodzieży, zwrócę na to szczególną uwagę. Składka kolędowa w tym roku na kościół od rodziny 500 zł, od rodziny jednoosobowej 250 zł. Składka dla organisty od rodziny 75 zł” – napisał w komunikacie do parafian ksiądz Dobrogowski.

Sponsorowane

Pixabay

W momencie gdy sprawą zaczęły interesować się media, proboszcz parafii wytłumaczył się. W rozmowie z GAzetą Wyborczą przekazał, że jeśli ktoś z wiernych nie jest w stanie umieścić w kopercie wskazanej w ogłoszeniu kwoty, wówczas powinien włożyć tyle, ile posiada.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Darek Kud

Student, pasjonat fotografii i mieszkaniec Rzeszowa od kiedy pamięta ;) Interesuje się życiem miasta a szczególnie jego rozwojem i inwestycjami.

447 komentarze

  1. A ten jeszcze cennik podaje 😂? Ludzie trzymajcie mnie w dziesięciu 😅 Malutkie dzieci cierpią rodzice zbierają nieraz na leczenie poza granicami kraju po kilka milionów, nie dokłada się państwo kościół tylko obcy ludzie wpłacają ile tylko mogą żeby dzieciątko mogło żyć i cieszyć się życiem a te mi tu z cennikami wyjeżdżają !😤 Niech do mnie proszę zajdzie taki po kolendzie ja go ugoszcze z pełną kulturą 😌

  2. W mieszkaniu powinien być przygotowany pokój: stół przykryty białym obrusem, na stole krzyż i dwie zapalone świece oraz powinna znajdować się woda święcona i kropidło, powinny być zeszyty z religii i indeksy uczestnictwa chodzenia na religię dzieci i uczącej się młodzieży, i kołek osikowy

  3. To tak jak w dowcipie, w ktorym ksiadz mowi do wiernych: mam dwie wiadomisci, dobra i zla. Dobra to taka ze sa pieniadze na naprawe dachu. Zla natomiast jest taka, ze te pieniadze sa ciagle w waszych portfelach

  4. Ja teraz tak uważam ksiądz teraz jest zawodem zarabia jak hrabia słusznie jeden przed drugiego daje który lepszy we wsi poparcie na siebie nie oceniajcie go zgóry on co łaska

  5. Cennik się wystawia jak się prowadzi jakieś usługi lub jak się ma firmę… A z kolej jak się jak się ma firmę i świadczy jakieś usługi to się płaci podatki od świadczonych usług… A nie patrzy się na kogoś, żeby ktoś za frajer dał kasę i jeszcze się nosem kręci że za mało… Mało to kasy Rydzyk wyprowadził że skarbu państwa za nawoływanie do głosowania na Kaczyniaka… Większość tych księży jest psa warta i dla nich to tylko zawód…

Load more comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Iwona Wieczorek w noc zaginięcia była ubrana dokładnie tak, jak pracownice Krystka

    Małgorzata Rozenek potrzebuje terapii. Specjalista postawił przykrą diagnozę