Rosyjscy żołnierze w czasie trwającej wojny na Ukrainie znęcają się nad ludnością cywilną, a następnie chwalą się tym w internecie. Tak postępował między innymi 25-letni Rosjanin, który nagrywał filmiki ukazujące, jak wykorzystuje seksualnie dzieci. Przestępca został schwytany. Aleksiej Byczkow odpowie teraz za swoje zbrodnie. Młody mężczyzna został zatrzymany w swojej ojczyźnie – zajmie się nim sąd.
Pedofil zatrzymany
Aleksiej Byczkow to jeden z żołnierzy rosyjskich, którzy napadli na Ukrainę. Portal “Vot Tak” poinformował, że mężczyzna służył w pskowskiej jednostce nr 64044 walczącej na Ukrainie. Przebywał między innymi w Charkowie, gdzie też dokonywał swoich zbrodni. Wykorzystywał seksualnie małe dzieci i nagrywał swoje czyny, by później chwalić się nimi w mediach społecznościowych. Pedofil wysyłał kręcone telefonem filmiki do swojego przyjaciela. Został złapany – zajmie się nim teraz sąd. Niestety, będzie to sąd rosyjski.
Szokujące zbrodnie wojenne
Portal “Vot Tak” poinformował: “25-letni rosyjski żołnierz Aleksiej Byczkow, który miał na Ukrainie wykorzystywać małe dzieci, został zatrzymany w swojej ojczyźnie”. Do zatrzymania doszło 9 kwietnia. Prawdopodobnie najłagodniejszą karą, jaka może go spotkać, będzie więzienie. Ukraińskie służby stale namierzają kolejnych zbrodniarzy wojennych, odpowiedzialnych za morderstwa, tortury, gwałty czy kradzieże. Rosjanie i kadyrowcy zachowują się na Ukrainie wyjątkowo bestialsko.
Ukraińska rzeczniczka praw człowieka, Ludmila Denisowa, podkreśla, że w tym momencie trudno podać liczbę poszkodowanych. Do opinii publicznej wciąż docierają szokujące informacje o kolejnych zbrodniach – gwałtach czy morderstwach. “Robią to specjalnie, krzywdzą tak bardzo nasze dziewczęta, bo chcą doprowadzić do tego, żeby nie dopuściły więcej do siebie żadnego mężczyzny, żeby naród ukraiński w ogóle się nie rodził” – dodaje.