w

Talibowie zatrzymali na ulicy ciężarną policjantkę. Postrzelili ją i przebili oczy

Odkąd talibowie po niemal 20 latach przejęli władzę w Afganistanie, sytuacja obywateli, a szczególnie kobiet, jest ciężka. Dochodzi do wyłapywania kobiet w wieku od 12 do 45 lat na ulicach. Mają być niewolniczkami seksualnymi bojowników i talibskich żołnierzy. Historia policjantki Khatery jest równie dramatyczna.

Sponsorowane

Talibowie zaatakowali afgańską policjantkę

Ciężarna kobieta została zaatakowana przez talibów. Przeszła przez piekło, o którym trudno mówić. 33-latka niegdyś pracowała dla afgańskiej policji. Wszystko do czasu, aż zaatakowali ją talibowie. Wykłuli jej oczy, pozbawiając wzroku, a także ośmiokrotnie postrzelili. Kobieta prawie straciła życie.

Do tej tragicznej sytuacji doszło, gdy Khatera wracała do domu. Na swojej drodze napotkała na talibów. Na początku tylko sprawdzili jej dokumenty. Jednak kiedy spostrzegli, kim jest, zaczęli strzelać. Trafili aż osiem razy. Ale na tym nie poprzestali. Postanowili ukarać ją jeszcze bardziej. Wzięli do rąk noże i zaczęli dźgać ją po ciele. Dwa razy trafili w oczy. Od tamtej pory 33-latka jest niewidoma.

Sbs
Sponsorowane

Mimo wszystko przeżyła

Ciężarna Khatera przeżyła ten brutalny atak. Talibowie zostawili ją z zadanymi ranami, całą we krwi na pewną śmierć. Ze skutkami tego, co ją spotkało, będzie zmagać się do końca życia. Teraz mówi głośno o tym, co dzieje się w jej ojczystym kraju. Dzieli się też swoją historią.

Oni najpierw nas torturują, a następnie porzucają nasze ciała, aby pokazać, co czeka inne. Czasami karmią naszymi ciałami psy. Miałam szczęście, że udało mi się przeżyć. Szkoda, że trzeba pożyć w Afganistanie pod rządami talibów, żeby wyobrazić sobie, jakie piekło przytrafiło się tamtejszym kobietom, dzieciom i mniejszościom – mówi 33-letnia policjantka

Sbs

Aktualne życie kobiety

33-latka niedawno urodziła dziecko. Razem z rodziną mieszka w Delhi. Swoje życie zawdzięcza pieniądzom. Gdyby nie one, nie byłoby jej stać na niezbędne leczenie w Kabulu i w Delhi. Khatera boi się każdego nadchodzącego dnia. Apeluje do obywateli na całym świecie. Nie wierzy w dobro talibów i to, że na ten moment zapewniają pokojowe przejęcie władzy. Nie wierzy też ich słowom o braku zemsty na ludziach współpracujących z zachodem. Mówi, że w szczególnie trudnym położeniu są kobiety w Afganistanie. Nie dość, że ponownie zostaną odebrane im prawa, o które walczyły przez ostatnie lata, to będą traktowane jako łupy wojenne. Będą gwałcone, wykorzystywane i sponiewierane.

Dla talibów kobiety nie są żyjącymi, oddychającymi istotami ludzkimi, a ledwie kawałem mięsa, który można sponiewierać.

Sponsorowane

Sbs

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Aleksandra Gwóźdź

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Dominika została brutalnie pobita w centrum Katowic. Mama błaga o pomoc

      Matki przerzucają własne dzieci przez drut kolczasty. Chcą wydostać je z piekła