Reakcja Marcina Hakiela na nowy związek Katarzyny Cichopek spowodowała, że zyskał on jeszcze bardziej w oczach fanów. Paulina Smaszcz, była żona Macieja Kurzajewskiego nie potrafiła w tej sytuacji utrzymać nerwów na wodzy. Zabrała głos zarówno w mediach społecznościowych jak i w wywiadzie. Niestety, nie miała do powiedzenia niczego przyjemnego, wręcz rzuciła kilka oskarżeń w stronę byłego męża, który w końcu przerwał milczenie.
Katarzyna Cichopek w związku z Maciejem Kurzajewskim
Para niespełna tydzień temu oficjalnie potwierdziła, że jest razem. Dodali wspólne zdjęcia z wakacji w Jerozolimie, gdzie spędzali czas w czasie 40. urodzin aktorki. Kolejnego dnia po ujawnieniu się w mediach społecznościowych potwierdzili doniesienia w programie “Pytanie na śniadanie”.
Ze związkiem pary chyba nie do końca może poradzić sobie była żona Kurzajewskiego. Paulina Smaszcz oskarża byłego męża o kłamstwa i tajemnice. Co więcej, sugerowała nawet, że do zdrady mogło dojść jeszcze w czasie ich małżeństwa. Głos w sprawie zajął znajomy z bliskiego otoczenia zawodowego Cichopek.
Kasia na pewno nie zdradzała Marcina od lat, jak twierdzi była żona Macieja. Jak tylko pojawiło się uczucie między Cichopek a Kurzajewskim, Marcin został od razu o tym poinformowany. Kasia powiedziała, że nie chce go oszukiwać i nie potrafi żyć w kłamstwie. To było w styczniu tego roku. Ich małżeństwo od dłuższego czasu przechodziło poważny kryzys.
Na temat związku pary wypowiedział się syn Katarzyny Cichopek. 13-letni Adam dodał znaczący komentarz pod zdjęciem mamy z nowym partnerem. Było to kilka serduszek, na które Kasia odpowiedziała w podobny sposób.
Reakcja Marcina Hakiela na związek Katarzyny Cichopek
Z kolei były mąż aktorki przez długi czas milczał. Nie chciał medialnie roztrząsać ani komentować nowego związku swojej byłej od niedawna żony. Jednak ostatnio opublikował InstaStory z krótkim, aczkolwiek znaczącym podpisem. “W życiu nie chodzi o to, co nam się przytrafia, tylko o to, co postanowimy z tym zrobić. #wdzięcznyzakażdydzień” – napisał tajemniczo Hakiel. Natomiast na swojej tablicy zamieścił zdjęcie, które podpisał “W zgodzie z samym sobą… #zawszebyćsobą”.
Internauci biją brawo za taką postawę mężczyzny. Zachował się jak na dorosłego faceta przystało. Wielokrotnie powtarzał, że dzieci są dla niego najważniejsze i chce dla nich jak najlepiej. Jak widać jego czyny dowodzą tym słowom. Mimo emocji, które zapewne niejednokrotnie nim targały postanowił nie prać brudów publicznie.
“Zyskał Pan sympatię w moich oczach, tak po prostu po ludzku, w odniesieniu do ostatnich rewelacji. Niech się Pan trzyma i zawsze słucha głosu serca i stawia na spokój! W całej tej szopce najbardziej poszkodowana osoba, a zarazem najrozsądniejsza. Tak trzymać i najważniejsze to nie dać się prowokować!”
“Miło, że przestał Pan komentować sprawy z ex małżonką. Dzięki temu jest Pan człowiekiem honoru. Karma zawsze wraca, warto o tym pamiętać”
“A tak wieszali psy po Tobie kilka miesięcy temu, a tu człowiek wyszedł najbardziej obronną ręka z tego i do tego jest szczęśliwy! Ściskam mocno, trzymam kciuki!”
“Jesteś mądrym facetem i dużo zyskałeś w moich oczach. Trzymaj się Marcin, zobaczysz, jeszcze będziesz szczęśliwy”.
Niech wreszcie znikną
Zostawiła Pani nie tego faceta co powinna.