Niezwykle wzruszająca scena w Pytanie na śniadanie w TVP. Kasia Cichopek – jedna z prowadzących śniadaniówkę, popłakała się na wizji. Co spowodowało, że prezenterka i aktorka nie była w stanie powstrzymać łez?
Dzisiejsze wydanie Pytania na śniadanie było pełne smutku i łez. Wszystko za sprawą Cichopek, która rozpłakała się przed kamerami. Jej stan spowodowany był wspomnieniami zmarłego niedawno Emila Kamińskiego. Wczoraj miał miejsce pogrzeb aktora. Z kolei dzisiaj Kasia podzieliła się z widzami wzruszającymi wspomnieniami na temat 70-latka.
Kasia Cichopek popłakała się na wizji
Co łączyło 40-latkę z Kamińskim? Otóż oboje to aktorzy. Grali razem chociażby w serialu “M jak miłość”. Poza tym, Kasia grała również w Teatrze Kamienica, należącym do zmarłego. Trudno więc się dziwić, że mówić o nim po jej twarzy pociekły łzy.
Był nieprawdopodobnie ciepłym serdecznym człowiekiem z otwartym sercem i otwartym umysłem. Miałam wielkie szczęście i czuję się wyróżniona, że mogłam tyle lat zawodowo spędzić u boku zarówno w Teatrze Kamienica, jak i na planie serialu “M jak Miłość”. Graliśmy w jednym wątku. Każde nasze spotkanie było wyjątkowe, ale każde było pozytywne wesołe. On przychodził na plan i od razu rzucał jakimś dowcipem. Uwielbialiśmy się wymieniać tymi żartami – powiedziała Kasia Cichopek.
Poza tym 40-latka wspomniała również o tym, jak wyglądało ostatnie pożegnanie Kamińskiego. Zgromadzeni w kościele bliscy, przyjaciele i fani bili brawo. Cichopek przyznała również, że aktor traktował ją jak córkę. Często rozmawiali, nie kryli wobec siebie przyjaznych emocji. Potrafili się nawzajem pocieszyć. Ona sama traktowała go jak drugiego ojca.
Choć był tak ogromną gwiazdą, aktorem z takim doświadczeniem, wybitnym aktorem, każdemu podał rękę, z każdym porozmawiał, wielokrotnie mnie też pocieszał, przytulał i traktował mnie trochę jak swoją córkę. Serce mi pękło, kiedy dowiedziałam się, że odszedł od nas, ponieważ spotkaliśmy się w październiku na planie serialu. Widziałam, że jest w gorszej formie, ale nie spodziewałam się, że to są ostatnie miesiące dni jego życia i też nasze ostatnie spotkanie. Zwłaszcza że graliśmy taki przyjemny wątek wspólnej kolacji rodzinnej zwieńczonej na końcu śpiewem serialowego Wojtka i pan Emilian wziął gitarę w ręce, zaczął śpiewać swoim pięknym głosem i nikt z nas wtedy nie przypuszczał, że to jest ostatnia piosenka, której przyszło nam wysłuchać – wspomina Kasia Cichopek.
Piotr Jankowiak Musimy być silni. Musimy się wspierać. Jak pójde spać to sobie w poduchę porycze trochę
Rafal Mackowiak ale płakać nie możemy bo zalejemy Kaźmierz
Wzruszyłem się.
Ja pierdole i co łzami zalała studio czy pół miasta
O jejku
Niech ryczy, będzie mniej sikać 😂
A co okresu dostala ze się rozplakala?
Pytanie drugie, czy foteli wentelewany ?
A to coś złego?
Rozpłakała się to raczej normalne,gdyby pocałowała Chakiela na oczach Kurzajewskiego to byłoby niezłe.
Stres i to duzy.
Kogo to interesuje
A łzy pewnie po dupie popłynęły i któryś z kamerzystow złapał ręcznik kąpielowy i obtarł 🤣🤣🤣
tez bede plakal bo nie ma oczym pisac tylklo o cichopek co a czemu nie piszecie ze ukraincy dostaja m,ieszkania a polacy mieszkaja na dworzu co
A nie zesrala się przypadkiem?
co kolejna po marylce co bedzie narzekac na kase ze nie ma za co zyc xdddd smiech na sali
Gówno mnie to obchodzi dno dna
Takie rzeczy nie powinny być nagłaśniane…
I co w związku z tym,mam też płakać czy się śmiać
o juz placze byla w takiej krainie szczesliwosci
To ci chłopek.chlopaki nie płaczą
Bo nie zjadla sniadania, a dostawala pytania 🤷🏻♂️
Co za bzduryy totalne, oglądam PnS i lekko się wzruszyła a nie rozpłakała…
A kogo to obchodzi
To mną wstrząslo 🤣
Czy kobieta ma emocje ? Chyba w macicy
Chciałbym mieć tyle powodów do płaczu co ona