Paweł Markiewicz
Programu 500+ nikomu nie trzeba przedstawiać. Ten cieszący się niezłą opinią program socjalny został wprowadzony 4 lata temu, a przez ten czas tylko raz zmieniano jego założenia. Okazuje się, że Polacy chcieliby kolejnej zmiany.
Do połowy 2019 roku 500+ przysługiwało na drugie i kolejne dziecko (do 18 roku życia). Od lipca 2019 program został rozszerzony na każde dziecko do 18-go roku życia. Niedawno pisaliśmy o możliwości wprowadzenia kolejnych zmian (np. bon zamiast gotówki), jednak okazuje się, że nie tylko rząd myśli o kolejnych modyfikacjach.
Polacy chcą zmian
Kryzys wywołany koronawirusem sprawił, że zaczęliśmy się zastanawiać nad kondycją polskiej gospodarki. Coraz częściej słychać wśród Polaków opinie o konieczności wprowadzania oszczędności. Jak się okazuje, uwaga Polaków skupiła się wokół programu 500+. Zgodnie z wynikami badania na panelu Ariadna przeprowadzonym dla Wirtualnej Polski, aż 62% Polaków uważa, że 500+ powinno przysługiwać tylko rodzinom, w których pracuje przynajmniej jedno z rodziców. Przeciw jest 17% Polaków.
Ciekawostką jest fakt, że w badaniu podobnie wypowiedzieli się zarówno Ci, którzy popierają obecny obóz rządzący PiS (56% za), jak i zwolennicy KO (78% za).
Nie da się ukryć, że przeznaczenie programu tylko dla rodzin pracujących mogłoby znacząco wpłynąć na koszt całego programu. Programu, którego koszt okazał się o 4% większy niż zakładano na początku roku. W budżecie państwa na 2021 rok przeznaczono na niego 41 mld złotych. Czy rząd weźmie pod uwagę opinię publiczną?
Czy program 500+ ma sens?
Na horyzoncie pojawia się jednak jeszcze jedno pytanie. Czy program 500+ ma sens? Głównym założeniem programu miał być wpływ na wygląd demografii w Polsce. W 2016 roku premier Beata Szydło mówiła, że pieniądze z programu „mają sprawić, by Polacy decydowali się na liczniejsze potomstwo”. Po czterech latach istnienia 500+ można wyciągnąć dane statystyczne, a te niestety nie są korzystne. W ciągu ostatnich 12 miesięcy zanotowaliśmy ok. 365 tys. urodzeń. To najgorszy wynik na przestrzeni ostatnich 15 lat. Gdy porównamy to z liczbą osób, które zmarły w tym samym okresie (około 408 tys.) otrzymujemy nie przyrost a deficyt demograficzny.
W takiej sytuacji zmieniła się też retoryka. 500+ nie jest już programem demograficznym a socjalnym. Beneficjenci programu mogą być jednak spokojni -premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że w 2021 roku program pozostanie w niezmienionej formie.
News i bądź zawsze na bieżąco!
