Kiedy w Polsce w roku 2019 urodziły się sześcioraczki, była to niemała sensacja. Dzieci przyszły na świat dokładnie 20 maja, w szpitalu na krakowskim Prokocimiu. Do rozwiązania ciąży doszło w 29 tygodniu, a poród odbywał się przez cesarskie cięcie. Informacji o maluchach wypatrywało wielu zainteresowanych – do dzisiaj cieszą się one dużą popularnością, a ich mama raczy internautów najnowszymi wieściami na Instagramie. Z okazji Wielkanocy opublikowała urocze zdjęcia, na którym pojawiły się wszystkie jej dzieci. Bardzo urosły!
Świąteczne zdjęcie
Sześcioraczki z Tylmanowej rosną jak na drożdżach. Wkrótce będą obchodziły trzecie urodziny. Z okazji świąt ich mama wykonała specjalne zdjęcie, na którym pozują zarówno sześcioraczki, jak i ich najstarszy brat, Oliwier. Każde dziecko trzyma w rękach tulipana – symbol wiosny. Do fotografii ich mama dodała też świąteczne życzenia. “Wesołego Alleluja!”. Jej post z miejsca stał się hitem i został polubiony przez przeszło 20 tysięcy osób.
Mama siedmiorga dzieci
Klaudia Marzec była mamą jedynaka, Oliwiera. Nagle stała się matką siedmiorga dzieci. Jak wygląda codzienne życie z taką gromadką maluchów?
Bardzo dużo uczę się od swoich dzieci, nauczyłam się ogromnego dystansu do świata (…). Jestem o wiele lepiej zorganizowana, co więcej, trudności, które napotykam na swoje drodze, już mnie nie przytłaczają (…). Do tego nie zastanawiam się po kilka razy co zrobić, bo najzwyczajniej w świecie nie mam na to czasu – muszę szybko myśleć, szybko działać (…). Odpuszczam mniej istotne sprawy i skupiam się na tym, co dla mnie jest ważne – wyznała kobieta w programie “Siódma 9”.
Ważnych spraw przy takiej wesołej gromadce jest zaś naprawdę wiele – tym bardziej, że dzieci potrzebują nadal stymulacji i rehabilitacji.