w

Niepokojące dane z Ministerstwa Zdrowia. Mamy tygodniowy rekord zakażeń!

Kolejna fala koronawirusa dotarła również do Polski. Dzisiaj, tj. 20 lipca, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 2853 nowych zakażeniach wirusem. Jeśli spojrzeć na poprzedni tydzień, to bardzo niepokojący wzrost. Wówczas odnotowano 7569 zakażeń i 24 zgony. Z kolei od 14 do 20 lipca mówimy już o 12 762 zakażeniach i 22 zgonach.

Sponsorowane

Środa 20 lipca

Ministerstwo Zdrowia donosi dzisiaj aż o 2853 nowych zakażeniach koronawirusem. Aż 429 przypadków to ponowne infekcje.

Środa jest kolejnym dniem, w którym obserwujemy niepokojący przyrost zakażeń w stosunku tydzień do tygodnia. 13 lipca zaraportowano 1646 nowych infekcji. Od 14 do 20 lipca badania potwierdziły 12 762 zakażenia koronawirusem – przekazało w środę Ministerstwo Zdrowia.

Dodano, że to wzrost o 68% w stosunku do zeszłego tygodnia.

Sponsorowane

Jeśli chodzi o okres od 14.07.2022 – 20.07.2022 nowe przypadki zakażeń dotyczą województw:

– mazowieckiego (2 472),
– śląskiego (1 584),
– małopolskiego (1 252),
– dolnośląskiego (964),
– pomorskiego (914),
– wielkopolskiego (842),
– łódzkiego (741),
– zachodniopomorskiego (545),
– kujawsko-pomorskiego (532),
– lubelskiego (491),
– warmińsko-mazurskiego (486),
– podkarpackiego (407),
– świętokrzyskiego (369),
– podlaskiego (356),
– opolskiego (291),
– lubuskiego (246).

Z powodu COVID19 zmarło 7 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 15 osób.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Wojciech Bartman

74 komentarzy

  1. Jest lato, wysokie temp. ludzie piją zimne napoje, jedzą lody, przebywają w klimatyzowanych wychłodzonych pomieszczeniach i zwyczajnie się przeziębiają. Nie robić burzy w szklance wody.

Load more comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Władimir Putin upokorzony i to przed kamerami! Wykorzystali jego własną broń!

    Biedronka od dzisiaj wprowadza limit na zakupy! Chodzi o produkt pierwszej potrzeby