w

Biedronka od dzisiaj wprowadza limit na zakupy! Chodzi o produkt pierwszej potrzeby

Od dzisiaj, czyli od środy 20 lipca Biedronka wprowadziła limit. Klienci mogą kupić nie więcej niż 10 kg cukru na paragon, poinformował menadżer do spraw komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka. Okazuje się, że w części sklepów zabrakło tego produktu.

Sponsorowane

Biedronka wprowadziła limit na cukier

Sieć sklepów napotkała ostatnio na trudności związane z zapewnieniem odpowiedniego poziomu dostaw, w skutek czego doszło również do wykupienia tego produktu w ilościach niemalże hurtowych. W związku z tym może byliście świadkami pustych półek w sklepach Biedronka.

Naszym celem jest zapewnienie jak największej dostępności tego produktu dla wszystkich klientów – zadeklarował Marcin Hadaj.

Menadżer nie odpowiedział jednak na pytanie, czy podobne limity mogą zostać wprowadzone w niedalekiej przyszłości na inne produkty w sklepie.

Sponsorowane
Wikimedia

Limit na cukier

Nie tylko inflacja wpłynęła na podwyżkę cen żywności. Ma na to wpływ również wojna trwająca na Ukrainie od lutego. Doszło bowiem do zablokowania eksportu zbóż i olejów z Ukrainy. To sprawiło, że rynek z obawy przed potencjalnym brakiem towarów mocno podniósł ceny produktów.

Ale spokojnie, nie mamy się o co martwić. Jak zapewnia minister aktywów państwowych, Jacek Sasin, w Polsce nie grozi niedobór żywności. Produkujemy więcej niż potrzebujemy. Jednak nie oznacza to wcale, że uchronimy się przed wysokimi cenami czy chwilowymi trudnościami z dostępem do wybranych produktów.

W celu zapewnienia naszym klientom dostępności jednego z podstawowych produktów, jakim jest cukier, zdecydowaliśmy się wprowadzić od 20 lipca 2022 r. limit sprzedaży tego produktu – do 10 kg na jeden paragon. Od pewnego czasu obserwujemy, że w związku z malejącą dostępnością tego produktu na polskim rynku, niektórzy klienci nabywają w naszych sklepach niedetaliczne ilości cukru. Na podstawie analizy paragonów można stwierdzić, że nabywcami są przedsiębiorcy, a nie gospodarstwa domowe. To najlepszy dowód atrakcyjności ceny cukru w sieci Biedronka – od 3,49 zł za kg w obecnej ofercie – jednak naszym celem jest zapewnienie jak największej dostępności tego produktu dla wszystkich klientów – powiedział Marcin Hadaj.

Serwis RadioZET otrzymał od Biedronki zdjęcia ukazujące, że palety w sklepach wręcz uginają się pod kilogramami cukru.

W załączeniu wysyłamy wykonane dzisiaj zdjęcia potwierdzające dostępność cukru w sklepach sieci Biedronka w Warszawie przy pl. Konesera, w Wesołej przy ul. Niemcewicza 8 oraz w Grabowie nad Prosną przy ul. Ostrzeszowskiej 6d.

Czy ograniczenia w zakupie pojawią się też na inne produkty żywnościowe?

Sponsorowane

Biedronka nie zdecydowała się odpowiedzieć na to pytanie. Polacy doświadczyli kilka lat temu „cukrowej paniki” – obawiając się braku dostępności tego produktu zaczęli masowo wykupywać go w cenie przekraczającej nawet 6 zł za kilogram. Sytuacja relatywnie szybko ustabilizowała się i cukier wrócił na półki w cenie zbliżonej do 2 zł. Obecny cukrowy kryzys wynika po części z problemów z logistyką – brakuje pracowników w magazynach oraz kierowców ciężarówek.

Jednocześnie biorąc pod uwagę bieżące uwarunkowania sektora handlowego w Polsce wspólnie z naszymi dostawcami pracujemy nad efektywnymi rozwiązaniami w zakresie dostaw produktów do naszych sklepów. Cały rynek boryka się aktualnie z przejściowymi wyzwaniami dla dostawców, w wielu kategoriach produktowych. Jednocześnie, mimo tych wyzwań, w ogólnej skali kraju service level dostaw w naszej sieci w lipcu br. poprawił się o 6 punktów procentowych, a robimy wszystko, by w najbliższym czasie zapewnić pełną dostępność towarów – zapewnił Marcin Hadaj.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Aleksandra Gwóźdź

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Niepokojące dane z Ministerstwa Zdrowia. Mamy tygodniowy rekord zakażeń!

    Pod podłogą była ukryta ciasna piwniczka. “W środku siedział skulony 10-latek”