w

Kasjerka z Ikea zdradziła, jaką dostaje wypłatę. Niejeden się zdziwi

Ikea to holenderskie przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją, a także sprzedażą mebli i artykułów dekoracyjnych w stylu skandynawskim. Od 2008 roku to jeden z największych sprzedawców mebli na całym świecie. Firma związała się z Polską w latach 60. Obecnie zatrudnia około 6 tys. pracowników. Jak wygląda tam praca? Ile można zarobić? Nieco więcej na ten temat przekazała niemiecka kasjerka, w mediach społecznościowych.

Sponsorowane

Praca w Ikea

W serwisie Reddit pojawił się post napisany przez kasjerkę pracującej w Ikea w Niemczech. Kobieta postanowiła opowiedzieć o szczegółach swojej pracy, które dla niektórych mogą wydać się interesujące. Na wstępie wyjaśniła, że jest zadowolona ze swojej pracy i z tego, co robi. Pracuje bowiem w Ikea od kilku lat jako kasjerka, na pół etatu.

Ikea, jako pracodawca, jest naprawdę topowa. Mogę tylko polecić, szczególnie studentom.

Jakie są zarobki niemieckiej kasjerki w sieci Ikea? To chyba jedno z najbardziej ciekawych pytań. Warto jednak zaznaczyć, że kobieta podała odpowiedź w euro – walucie, która obowiązuje w Niemczech. Pracując na kasie, na pół etatu, otrzymuje minimalną pensję, czyli około 12 euro za godzinę (ok.56 zł). Poza tym otrzymuje benefity, takie jak premia, zniżki pracownicze, upominki, jedzenie w miejscu pracy.

Sponsorowane

Jeśli pracujesz tam nieco dłużej, np. 4 czy 5 lat, może to wzrosnąć do około 15 euro. W strefie spożywczej (…) dostaje się nawet ok. 15 euro (ok. 70 zł) jako wejściową stawkę godzinową, gdyż tam podobno jest bardziej mozolnie, według pracowników.

Jak pracuje się w Ikea?

Zastanawiające, ile w takim razie zarabia się w sieci Ikea, w Polsce. Z danych, które zostały udostępnione przez serwis Go Work w ubiegłym roku wynika, że minimalna stawka godzinowa to 20 zł brutto. Warto mieć na uwadze, że na przestrzeni ostatnich miesięcy zarówno wzrosła minimalna krajowa, jak i inflacja poszła w górę, w związku z tym stawka ta mogła również ulec zmianie. Pracownicy i w Polsce i w Niemczech cenią sobie pracę w sieci meblowej.

Kasjerka niemieckiej Ikea zdradziła również, co najczęściej klienci kradną ze sklepu. Sama przyznaje, że te kradzieże w głównej mierze nie są wcale celowe. Ludzie przez zapomnienie wychodzą nie płacąc za pokrywkę od pojemnika, czy doniczkę, w której znajduje się roślina. Przeważnie są to małe i drobne przedmioty. Umyślne kradzieże też oczywiście mają miejsce. Kiedy do nich dojdzie na miejsce wzywana jest policja.

Czy da się w jakiś sposób zdobyć żółtą torbę Ikea? Odpowiedź na to pytanie brzmi nie. Otóż torby te dostępne są wyłącznie na miejscu. Można załadować do nich zakupy, ale przed kasą należy je pozostawić i zaopatrzyć się w niebieską torbę.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Diana Mołek

Pasjonatka podróżowania, nałogowa internautka i zakochana w kotach

7 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Syn oblał się cieczą łatwopalną po czym podpalił. Wszystko to na oczach matki

    Nietypowe interwencja w autobusie. Policjanci na miejscu zastali… psa