Niebywały wyrok hiszpańskiego sądu, który zdecydował, że po rozwodzie, mąż musi zapłacić byłej żonie w przeliczeniu na naszą walutę, prawie milion złotych. Za co? Za bezpłatną pracę w domu, którą ta wykonywała przez przeszło 25 lat ich małżeństwa. Sąd wycenił prace domowe poprzez zsumowanie najniższych pensji ze wszystkich lat ich wspólnego życia. To jeszcze nie wszystko. Mianowicie mężczyzna musi wypłacać byłej żonie dodatkowo comiesięczną emeryturę.
Przez 25 lat prała, sprzątała i gotowała
Mąż Ivany Moral wcale nie chciał wypłacać żonie żadnych pieniędzy. Uważał, że to iż kobieta przez 25 lat ich małżeństwa prała, sprzątała, gotowała, robiła zakupy i wychowywała dzieci jest normalne i nie należy się jej za to ani grosz. Wycenił to jako nic nieznaczącą pomoc. Sam był i jest biznesmenem, posiadającym własną firmę. Jednak przed zawarciem związku małżeńskiego namówił Ivanę na podpisanie intercyzy. Tak więc po rozwodzie kobieta miała zostać bez grosza przy duszy. Jednak postanowiła zawalczyć o swoje i wygrała!
Wyrok sądu
Para trafiła na sędzię Laurę Ruiz Alaminos, która zasiadała w sądzie w Velez-Malaga w południowej Hiszpanii. Wzięła ona pod uwagę wszystkie okoliczności, a nie tylko paragrafy z dokumentu. Finalnie zapadł wyrok, który okazał się być precedensem. Zgodnie z nim były mąż Ivany musi zapłacić jej za 25 lat nieodpłatnej pracy, jaką ta poczyniła na rzecz swojej rodziny. Sędzie wyceniła to na prawie milion złotych. W tym celu zszumowana została płaca minimalna za wszystkie miesiące i lata małżeństwa.
Jednym z faktów, który przemówił za taką, a nie inną decyzją był ten, że mężczyzna chciał pozostawić żonę i ich córki bez żadnych środków. Nie brał pod uwagę, że Ivana poświęciła 25 lat na ich wychowanie, a także na pracę w roli gospodyni domowej. W tym czasie on mógł prężnie rozwijać swoją firmę.
Oczywiście był to przypadek nadużycia, aby zostać całkowicie wykluczonym finansowo (przez mojego byłego męża) bez niczego po zakończeniu mojego małżeństwa, więc ja i moje córki zostałyśmy z niczym po tych wszystkich latach poświęcania całego mojego czasu, energii i miłości w rodzinie. Wspierałam męża w pracy iw rodzinie jako matka i ojciec. Nigdy nie pozwolono mi wejść do jego spraw finansowych; wszystko było w jego imieniu.
Dobrze ze nie płacił za polerowanie strzelby…
Jak widać bawi to tylko panów, którzy w większości przywykli że mają,, służące “w domu..
Teraz kazda kobieta na swiecie po 25 latach stazu oowinna z urzedu dostac taki wyrok!!! Komornicy zacieracje rece
Do piachu
To teraz niech ona mu zapłaci za wynajem mieszkania.
Bardzo dobrze…mądra kobietka…niech płaci teraz 👍
Alina Kubasch Chcial rozwodu ,moze go zdradzala.Dlatego chcial ja zostawic bez niczego.
Ale kobieta – sedzia zawsze kobiecie pomoze.
Dlatego ślub to głupota, przynajmniej jak odejdzie to zabierze tylko co jest jej 😂
I po co tu się żenić 😂 nie ma rozwodu nie ma sprawy każdy w swoją stronę unikając sądów
🤦🤦🤦🤦🤦🤦🤦🤦🤦🤦
Ładnie mają nasrane co niektórzy
Ciekawe czy ona zapłaciłaby za ewentualne naprawy, wożenie i każdą inną pracę wykonywaną przez męża. Wychodzi na to że tylko kobieta pracuje w domu???
Dlatego wolę być singlem po przejściach…😉