Cała ta przerażająca historia wydarzyła się w Paragwaju. Sąsiedzi Aurelii Salinas złożyli zawiadomienie na policję. Kobieta była uzależniona od narkotyków. Jej 3-letnią córeczkę znaleziono martwą w opuszczonym budynku w Pedro Juan Caballero…
Zaginięcie dziecka
Wszystko rozpoczęło się w piątek, 21 kwietnia. Policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu dziecka w graniczącym z Brazylią Pedro Juan Caballero. W takich przypadkach czas jest kluczowy. Im minie więcej czasu od zaginięcia, tym maleje szansa na odnalezienie zaginionego. W tę sprawę zamieszana jednak była matka. 42-letnia Aurelia Salinas przekazała funkcjonariuszom, że w nocy wyszła razem z chłopakiem do sklepu po jedzenie dla córki, 3-letniej Muz Maia. Dziewczynka miała się obudzić i płakać z głodu.
Na samym początku policja uwierzyła w słowa kobiety. Jednak mieszkańcy osiedla poinformowali służby, że kobieta jest narkomanką.
Ciało 3-latki znalezione w opuszczonym budynku
Dzień po wpłynięciu zgłoszenia o zaginięciu dziecka, policja znalazła jego ciało w opuszczonym budynku. 3-latka zginęła na skutek uduszenia. Niestety to nie koniec przykrych informacji. Sekcja zwłok wykazała ślady przemocy seksualnej. Śledczy ustalili, że matka sprzedała własną córeczkę dilerowi, za 30 działek cracku. To odpowiada równowartości około 40 złotych…
Policji udało się dotrzeć do nagrań monitoringu, na których widać, jak w noc rzekomego zaginięcia partner Salinas niesie dziecko. Mężczyzna również został aresztowany.
Zatrzymani w sprawie
Policja zatrzymała matkę 3-letniej Muz Maia. Poza tym, dokonano również zatrzymania 32-letniego Milciadesa Javiera Cristaldo Mongelósa, który był już wcześniej karany za wykorzystywanie seksualne dzieci. Jeden z zagranicznych serwisów podaje, że mężczyzna mieszkał od dwóch lat z 12-letnią siostrą zabitej 3-latki. Stróże prawa poszukują jeszcze trzeciego mężczyzny, który miał uczestniczyć w wykorzystywaniu dziecka.