Pochodząca z Teksasu Megan Blankenbiller odwlekała decyzję o zaszczepieniu się. Gdy zdiagnozowano u niej Covid-19 ze szpitalnego łóżka nagrała poruszający filmik, który umieściła na swoim TikToku. Niedługo potem już nie żyła.
“Nie powinna była czekać”
Dopiero na łożu śmierci Megan Alexandra Blankenbiller zrozumiała swój błąd. Kobieta nie chciała się zaszczepić, ale z pewnością nie spodziewała się, jakie będą konsekwencję tej decyzji.
Kiedy TikTokerka trafiła do szpitala z diagnozą Covid-19 nagrała wstrząsający filmik i opublikowała go na swoim TikToku. Z trudem łapiąc każdy oddech kobieta namawiała obserwujące ją osoby, do nie zwlekania z przyjęciem szczepionki. Nagranie obejrzało już ponad milion osób.
Nie mam za dużo energii do mówienia, więc spróbuję zrobić to szybko. Będę robić kilka przerw – powiedziała Blankenbiller w filmie z 15 sierpnia
“Nie jestem antyszczepionkowcem”
Jak mówiła na filmiku Megan Blankenbiller nie była przeciwniczką szczepień. Chciała jedynie poczekać z przyjęciem szczepionki na Covid-19 na pozostałych członków swojej rodziny. Ta decyzja okazała się jednak być poważnym błędem o tragicznych konsekwencjach.
Więc, aby powtórzyć, co powiedziałam w innych moich filmach, nie zostałam zaszczepiona. Nie jestem antyszczepionkowcem. Po prostu próbowałam przeprowadzić swoje badania. Byłam przerażona i chciałam, abym ja i moja rodzina zrobili to w tym samym czasie. I jak jestem pewna, że wiecie, to jest trudne, aby wszyscy zgodzili się na coś, jeśli ludzie czują się inaczej
Nie powinnam była czekać. Jeśli jesteś nawet ledwo w 70 procentach pewien, że chcesz szczepionkę, idź po nią. Nie czekaj. Wtedy nie wylądujesz w szpitalu tak jak ja – mówiła na nagraniu do swoich followersów, praktycznie błagając ich o szczepienie się
Tydzień po opublikowaniu filmiku siostra Megan poinformowała o jej śmierci.