Aleksandra Gwóźdź
W sobotę popołudniu, 3 lipca, doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Na drodze wojewódzkiej nr 871 Stalowa Wola – Tarnobrzeg na Podkarpaciu, zginęły dwie osoby. To rodzice 3-letniego chłopca, któremu jako jedynemu udało się przeżyć.
Sprawca wypadku prawdopodobnie był pijany
Na ten moment wiadomo, że dwa auta osobowe zderzyły się czołowo. Sprawca śmiertelnego wypadku był w trakcie manewru wyprzedzania, gdy doszło do tragedii. Wjechał w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi S7 najprawdopodobniej w trakcie wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącym z przeciwka audi A4 – taką informację przekazała podkom. Ewelina Wrona, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie
Uczestnicy wypadku
Śmierć poniosły niewinne osoby. Prawidłowo jadącym samochodem podróżowała rodzina. Młode małżeństwo, Marzena K. (37 lat) wraz z mężem, Mariuszem K. (39 lat) i najmłodszym synkiem, Sebastianem (3 lata). Na miejscu służby ratunkowe zawzięcie walczyły o życie pary. Niestety, reanimacja nie przyniosła skutku. Oboje zmarli.
Jedyną osobą znajdującą się w tym pojeździe, która przeżyła, jest 3-latek. Chłopiec doświadczył czegoś okropnego. Tuż po wypadku widział zakrwawione ciała rodziców. Przeraźliwie płakał. Z fotelika wyciągnęli go świadkowie zdarzenia. Przewieziono go do szpitala w celu przeprowadzenia profilaktycznych badań. Całe szczęście, nie odniósł żadnych obrażeń.
Co ze sprawcą śmiertelnego wypadku?
Mężczyzna, który siedział za kierownicą audi A7 przeżył. Na chwilę stracił przytomność, został też ranny. Przewieziono go do szpitala.
Prokuratura wciąż bada okoliczność zdarzenia.
Osierocili trójkę dzieci
Poza Sebastiankiem małżeństwo miało jeszcze dwójkę dzieci. Artur i Norbert czekali na rodziców w domu. Cała trójka w przeciągu zaledwie kilku sekund została sierotami. Dzień po wypadku na portalu zrzutka.pl zorganizowano zbiórkę pieniędzy dla braci.
W jej opisie możemy przeczytać:
Był dzień 3 lipca br., kiedy po godzinie 14.15 na zakręcie drogi, tuż przed wysypiskiem śmieci jadąc od strony centrum Stalowej Woli wydarzył się dramatyczny wypadek samochodowy. To właśnie wtedy życie 3-letniego chłopca, który uczestniczył w wypadku oraz jego dwójki rodzeństwa przewróciło się w jednej sekundzie do góry nogami – w tragicznym w skutkach wypadku w okolicach Stalowej Woli zginęli ich oboje rodzice – mieszkańcy powiatu niżańskiego. Pogrążone w rozpaczy dzieci trafiły pod opiekę najbliższej rodziny. Niestety, jak wstępnie ustalono, kierowca audi S7 w chwili tego tragicznego zdarzenia był pod działaniem alkoholu. Nikt nie jest w stanie zapełnić pustki w ich sercu po tej nie do opisania w słowach stracie najbliższych na świecie ludzi, ale spróbujmy okazać im wsparcie poprzez zbiórkę środków pieniężnych. Okaż serce, każda złotówka się liczy!
Początkowo planowano zebrać kwotę 50 tys. zł. Jednak tą sumę szybko udało się przebić. Wszystko dzięki hojności ludzi o dobrych sercach, którym to los chłopców nie jest obojętny.
Początkowo zakładaliśmy zebranie 50 tysięcy złotych dla osieroconych chłopców. Jednak hojność Darczyńców sprawiła, że ten plan szybko się wypełnił.
Niespełna dobę po uruchomieniu zbiórki, na koncie zrzutki jest już ponad 400 tys. zł, a zebrana kwota rośnie z minuty na minutę.
Za Wasze wielkie serca w imieniu własnym, chłopców i najbliższej rodziny serdecznie DZIĘKUJEMY i wyrażamy Wam swoją wdzięczność!
News i bądź zawsze na bieżąco!
Jeden komentarz