w

Groza na ulicach Warszawy. 55-latek zajechał drogę i uderzył kobietę pięścią w twarz

Warszawa, agresywny kierowca samochodu marki Volvo zajechał drogę kobiecie, kierującej Skodę. 55-latek na początku tylko ją wyzywał. Jednak gdy kobieta opuściła szybę, ten dopuścił się rękoczynu – uderzył ją pięścią w twarz. Dlaczego to zrobił? Co nim kierowało? Takiej odpowiedzi z pewnością się nie spodziewasz…

Sponsorowane

Warszawa agresywny kierowca Volvo

To przerażające zdarzenie miało miejsce na stacji paliw przy ulicy Sanguszki, w Warszawie. Był 22 stycznia, niedzielny poranek, mniej więcej godzina 9 rano. Świadkiem sytuacji był Krzysztof Wróbel, kierownik Referatu Szkolnego z I Oddziału Terenowego warszawskiej straży miejskiej. Mężczyzna przypadkowo znalazł się na miejscu zdarzenia. Tego dnia miał wolne i tankował swój prywatny samochód na stacji benzynowej.

Strażnik miejski miał już właściwie odjeżdżać, ale zauważył, jak ruszającej przed nim Skodzie, drogę gwałtownie zajeżdża Volvo. Nagle z auta wyskoczył 55-latek. Podbiegł do drugiego auta i zaczął wulgarnie wykrzykiwać do kobiety, kierującej pojazdem. Kiedy ta otworzyła szybę, agresywny mężczyzna uderzył ją pięścią w twarz, po czym próbował odjechać.

Twitter
Sponsorowane

To było tak bulwersujące, że natychmiast zareagowałem. Wysiadłem z samochodu, podbiegłem do volvo i uniemożliwiłem mężczyźnie odjechanie, informując go, że poczekamy na patrol. W tym czasie moja żona wezwała policję – relacjonował to zdarzenie kierownik Krzysztof Wróbel.

Zaatakował kobietę bo nie włączyła kierunkowskazu

55-latek nic sobie z tego nie robił. Usiłował mimo wszystko wsiąść do Volvo i odjechać. Cały czas przy tym obrażające kobietę siedzącą za kierownicą Skody. Jak twierdzi, ta miała zajechać mu wcześniej drogę, nie sygnalizując tego dostatecznie wcześnie kierunkowskazem. Jednak czy to jest powód, aby używać w stosunku do drugiej osoby rękoczynów? Nie wydaje nam się… Po kilkunastu minutach na stację paliw przyjechała policja. Podjęto odpowiednie działania wobec 55-latka.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Wojciech Bartman

8 komentarze

  1. Chamstwo i prostactwo jest niestety na porządku dziennym i nic z tym chyba nie da się zrobić, bo zachowania, nawyki wynosi się z domu rodzinnego… Każdemu wydaje się, że jest najważniejszy, nieomylny, a jeszcze jak do tego dodać problemy ze starzeniem, to już koniec…

  2. Osobiście uważam że obecnie przemoc drogowa jest słabo tępiona. Zajeżdżanie drogi i hamowanie przed maską. wyskakiwanie z auta i szarpanie komuś za klamki, zajeżdżanie drogi na kończącym (szeryfowanie) itd. To wszystko powinno być ostro tępione w postaci potężnych kar finansowych. Najbardziej nienawidze osłów co zasuwają 100km/h po mieście i trąbią na ciebie że zajechałeś drogę, jak takiego idiotę wypatrzeć w lusterku albo przewidzieć że ci z za du…. wyskoczy jak akurat pas zmieniasz. Nawet jeśli ktoś cos odwalił na drodze to nikt z nas niema absolutnie prawa takiego człowieka karać w jaki kolwiek sposób bo od tego są odpowiednie służby a my mamy pilnować się żeby sami jeździć jak należy. Mnie np kompletnie nie interesuje czy ktoś jedzie lewym pasem za wolno. Ktoś chce zmienić pas albo się włączyć do ruchu, poprostu zdejmuje nogę z gazu i niech sobie spokojnie człowiek jedzie. Nie potrafisz zachować spokoju za kierownicą to sprzedaj auto a prawko oddaj, będzie bezpieczniej na drodze.

  3. Kurwa ,kurwie łba nie urwie 😎 , ważna informacja że śmieć ze straży miejskiej tankował swój prywatny samochód !???za swoje pieniądze i jeszcze wzmianka o jego stopniu frajerstwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Sponsorowane

    Ta złotówka wyprodukowana w 1957 roku jest warta krocie. Polacy na nią polują

    W czwórkę wsiedli do taksówki. Kierowca błagał o litość, gdy podcinali mu gardło