“Bezpieczeństwo klientów i produktów jest dla nas absolutnym priorytetem, dlatego też dzięki czujności i zaangażowaniu naszych pracowników, po znalezieniu zawartości niewiadomego pochodzenia w jednym z naszych sklepów, natychmiast podjęliśmy odpowiednie kroki” – taką informację można było przeczytać w oświadczeniu Biedronki po wykryciu 19kg kokainy w pudle z bananami.
Przede wszystkim poinformowaliśmy o sprawie stosowne służby, z którymi pozostajemy w ścisłej współpracy oraz dostawcę produktu, odpowiedzialnego za tę konkretną dostawę. Wszelkie dodatkowe pytania należy kierować do właściwych instytucji państwowych.
– oświadczyli w komunikacie przedstawiciele Biedronki.
19kg kokainy z czarnego rynku znaleziono wczoraj w sklepie sieci Biedronka w Ostrowie Wielkopolskim. Szacuje się, że wartość narkotyku wynosi ok. 5 mln złotych. Na ten moment ustalono, że importerem bananów z Ekwadoru była firma ze Zgierza.
Informację o znalezisku udostępnił rzecznik prasowy ostrowskiej Prokuratury Okręgowej Maciej Meler.