Ze względu na pandemię koronawirusa w Polsce panują powszechnie restrykcje. Jedną z nich jest zakaz organizowania zgromadzeń powyżej 5 osób albo limit 1 osoby na 15m2 powierzchni kościoła podczas uroczystości. Ze względu na obostrzenia urodziny Radia Maryja miały być skromną uroczystością. Czy tak faktycznie było?
To jest złamanie wszystkich zasad, które są obecnie przewidziane prawem. To jest sprawa dla sanepidu i prokuratury.
– w rozmowie z Onetem mówi dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z Covid-19.
Tegoroczny program uroczystości urodzinowej Radia Maryja był skromniejszy niż w latach poprzednich, ale mimo to wzbudził sporo kontrowersji. W toruńskim sanktuarium pojawili się politycy Zjednoczonej Prawicy, m.in. Mariusz Błaszczak czy Zbigniew Ziobro. Odczytano tam list prezydenta Andrzeja Dudy a kamery uchwyciły także Antoniego Macierewicza.
Posłanka Lewicy z Torunia, Joanna Scheuring-Wielgus, uważa, że podczas sobotniej uroczystości złamano panujące w Polsce obostrzenia. Opublikowała na Twitterze post, w którym deklaruje zgłoszenie sprawy do prokuratury.
W naszym Toruniu ostatnio spisywano spacerujących po ulicach młodych ludzi. Policjo toruńska, gdzie jesteś teraz? Składam zawiadomienie do prokuratury na to towarzystwo w związku ze złamaniem obostrzeń.
– czytamy na Twitterze posłanki Joanny Scheuring-Wielgus.
W kościołach obecnie obowiązuje limit osób, które mogą brać udział w uroczystościach – 1 osoba na 15m2 (odległość pomiędzy uczestnikami nie może być mniejsza niż 1,5 metra). Do zakrywania ust i nosa nie jest obligowana wyłącznie osoba, która sprawuje kult, natomiast na nagraniach widać, że maseczki nie ma praktycznie żaden z duchownych, mimo że mszę odprawiało zaledwie kilku z nich.
Tutaj złamano prawo. Powinien usiąść prawnik i krok po kroku powiedzieć, które artykuły rozporządzeń zostały złamane. […] Teraz należałoby wszystkich tych ludzi wysłać na przymusową kwarantannę, skoro złamali zasady. Nie ma znaczenia, czy to są księża, politycy, czy impreza domowa. Mamy jasne przepisy.
– dodaje dr Grzesiowski w rozmowie z Onetem.