Patrzy przez wizjer, a tam zamaskowany facet z młotkiem w ręce dobija się do drzwi

To nie scena z horroru, a sytuacja, którą przeżyli mieszkańcy jednego z bloków we Wrześni, położonego przy ulicy Kościuszki. Okazuje się, że mężczyzną w przebraniu to sąsiad, który terroryzował innych lokatorów. Uderzał młotkiem w drzwi, ale też rzucał butelkami, przecinał opony w samochodach i groził śmiercią…

Terroryzowani przez sąsiada

O sprawie dowiedzieliśmy się dzięki lokalnemu portalowi, wrzesnia.info.pl. Sąsiedzi byli nachodzeni i zastraszani przez jednego z mieszkańców ich bloku. Niektórzy chcąc mieć nieodparte dowody, zdecydowali się zamontować w drzwiach wejściowych wizjery z kamerą. Nagranie z jednej z nich opublikowano na YouTubie. Na filmiku widać, jak mężczyzna w białej masce, czarnej bluzie z kapturem podchodzi do drzwi, w ręce trzymając młotek. Następnie za jego pomocą uderza w drzwi.

Kolejne nagranie przedstawia mężczyznę w tej samej masce, jednak tym razem ma na sobie białą bluzę z kapturem, a w dłoni trzyma długą pałkę. Nie uderza w drzwi, tylko gestykuluje narzędziem, chcąc zapewne wystraszyć sąsiadów.

Gehenna mieszkańców

Lokalny portal z Wrześni ustalił, że mężczyzna również w inny sposób nękał sąsiadów. Mianowicie pisał na drzwiach, że ich zabije. Do tego wszystkiego doszło agresywne zachowanie – przebijanie opon w samochodach, atakowanie nożem i rzucanie różnymi przedmiotami w okna mieszkańców.

Mężczyzna atakował nas nożem, wypisywał na drzwiach groźby śmierci, rzucał butelkami czy cegłami w okna, niszczył samochody.

Jak żyć w takich warunkach? Jak spokojnie wyjść z domu na zakupy czy do pracy? Nie bałbyś się wypuścić dziecka samego nawet na klatkę schodową? Przerażający jest fakt, że dramat mieszkańców bloku przy ulicy Kościuszki we Wrześni trwał długie 3 lata. Okazuje się, że za wszystko odpowiada Daniel P., który już wcześniej był karany. Jednak odwieszono mu wyrok za przestępstwo popełnione w przeszłości i spędzi rok w więzieniu.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj