Śmierć ciężarnej 33-latki w szpitalu w Nowym Tagu wstrząsnęła całą Polską. W minioną środę placówka medyczna wystosowała oficjalne oświadczenie. Można w nim wyczytać, że pacjentka przez cały pobyt w szpitalu “rozumiała sytuację”, w której się znajdowała. Na komunikat zareagował Zbigniew Boniek, były prezes PZPN. 67-latek nie gryzł się w język.
Śmierć ciężarnej 33-latki w Nowym Targu
Przypomnimy tylko, że 33-latka w maju bieżącego roku została przyjęta do szpitala w Nowym Targu będąc w piątym miesiącu ciąży. Powodem był wstrząs septyczny. Dorota zmarła.Personelowi, który pracował wówczas na zmianie zarzuca się, nie udzielenie wystarczającej i skutecznej pomocy ciężarnej. Miał do tego doprowadzić wyrok wydany 22 października 2020 roku przez Trybunał Konstytucyjny. Bowiem obecne prawo nie pozwala na wykonanie legalnej aborcji przy ciężkich wadach płodu.
![](https://citybuzz.pl/wp-content/uploads/2023/06/smierc-ciezarnej-33-latki-1-copy-1024x963.jpg)
Na komentarz szpitala zareagował sam Zbigniew Boniek
W środę 14 czerwca w większości polskich miast odbyły się protesty społeczne. Ludzie wyszli na ulice, aby upamiętnić zmarłą Dorotę z Bochni, a tym samym przeciwstawić się systemowi. To już kolejna kobieta, życia której nie uratowano. W ten sam dzień szpital w Nowym Targu wydał oficjalny komunikat, który brzmi następująco:
Pacjentka przez cały pobyt była otaczana opieką i troską ze strony pracowników. Była również informowana o stanie zdrowia swoim i dziecka. Rozumiała sytuację, jako osoba zawodowo związana ze środowiskiem medycznym. Zadbaliśmy o to, by zarówno ona, jak i rodzina, otrzymała wsparcie ze strony psychologa.
Władze i pracownicy placówki złożyli również rodzinie zmarłej wyrazy współczucia. Na te słowa zareagował Zbigniew Boniek. były prezes PZPN.
Jak to czytam to ku***ca mnie ogarnia “rozumiała sytuacje”, chciała umrzeć? Oświadczenie szok.
![](https://citybuzz.pl/wp-content/uploads/2023/06/smierc-ciezarnej-33-latki-2-copy-1024x650.jpg)
W sprawie śmierci kobiety wszczęto dochodzenie
W dniu dzisiejszym, tj. 15 czerwca, w Katowicach rozpoczęły się przesłuchania personelu medycznego szpitala, w którym zmarła 33-latka. Będą one trwać conajmniej kilka dni.
Do Katowic dotarły już materiały tej sprawy. Pani prokurator już od wczoraj akta ma u siebie, zapoznaje się z nimi, bada je i analizuje – powiedziała rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Katowicach Agnieszka Wichary.
Zanim jednak sprawa została przekazana z Nowego Targu do Katowic, przesłuchano męża i matkę zmarłej pacjentki. Zgromadzono również dokumentację medyczną ciężarnej z pobytu w szpitalu. Odbyła się też sekcja zwłok. Póki co nie ma jeszcze wyników.
![](https://citybuzz.pl/wp-content/uploads/2023/06/smierc-ciezarnej-33-latki-3-copy-1024x765.jpg)
Od jutra zaczynają się czynności przesłuchania personelu medycznego szpitala, który miał kontakt i opiekował się pacjentką podczas jej trzydniowego pobytu w szpitalu. Będzie to zarówno personel medyczny, jak i pielęgniarski — zapowiedziała rzeczniczka prokuratury.