w

Matka i ojczym skatowali Hanię, bo zmoczyła łóżka. Nie mieli litości dla 3-latki

Skatowana Hania z Kłodzka miała tylko 3-latka, kiedy zmarła. Do śmierci doszło na skutek obrażeń zadanych jej przez matkę i ojczyma. Dziewczynka zmoczyła w nocy łóżko. To do tego stopnia rozwścieczyła opiekunów, że postanowili ją ukarać. Jak? Została kopnięta w brzuch i zlana zimnym prysznicem. Jej malutki organizm nie wytrzymał. W sprawie oprawców właśnie zapadł wyrok.

Sponsorowane

Skatowana Hania z Kłodzka

Ta tragedia wstrząsnęła całą Polską, podobnie jak historia Kamilka z Częstochowy. W nocy z 19 na 20 lutego 2021 roku mała Hania zmoczyła łóżko. Wydawać by się mogło, że to nic wielkiego, szczególnie jeśli mowa o 3-letnim dziecku. Jednak opiekunowie dziewczynki byli innego zdania. Lucyna K. i jej konkubent Łukasz B. zaciągnęli ją do łazienki. Tam została rozebrana do naga. Kiedy leżała na podłodze ojczym z całej siły kopnął ją w brzuch. Następnie matka przez kilka minut polewała córkę lodowatą wodą. Pod prysznicem Hania zaczęła słabnąć, wymiotować i tracić przytomność. Dopiero po upływie kilkudziesięciu minut wezwano na miejsce pogotowie.

Śledczy uważają, że Lucyna K. nie wezwała wcześniej pomocy, ponieważ była pijana. Zapewne obawiała się, że odbiorą jej dzieci. Niestety, kiedy ratownicy przyjechali do mieszkania na pomoc było już za późno. Hania zmarła.

3-latka z Kłodzka ofiarą przemocy domowej

Sponsorowane

W sprawie wszczęto śledztwo. Dało ono jasny obraz tego, co działo się w domu dziewczynki. Hania była ofiarą zarówno psychicznego, jak i fizycznego znęcania się.

Zamykali ją w ciemnym pomieszczeniu, ograniczali ilość jedzenia, wyzywali, krzyczeli oraz wielokrotnie uderzali w różne części ciała. A 19 lutego 2021 r., działając z zamiarem bezpośrednim, dokonali jej zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie – informował wówczas prokurator Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Oprawcy wyżywali się nie tylko na Hani, ale również na jej starszej siostrze, Kindze.

Wyrok dla katów

Początkowo para usłyszała zarzut zabójstwa dziecka, za co groziło im dożywocie. Jednak w listopadzie 2022 roku sąd w Świdnicy zmienił kwalifikację czynów na spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego śmiercią. Sąd argumentował, że para nie chciała zabić 3-latki, tylko ją ukarać… W związku z tym Łukasz B. został skazany na 17 lat więzienia, a Lucyna K. na 3,5 roku więzienia. Kobieta została zwolniona z tymczasowego aresztu i wyszła na wolność. Od wyroku się odwoływano. Ale niestety, apelację odrzucono.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu nie uwzględnił apelacji prokuratora i utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji – przekazał gazecie Wyborczej Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy świdnickiej prokuratury.

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Aleksandra Gwóźdź

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Miał tylko 9 lat a na ciele aż 50 obrażeń. Matka twierdzi, że zasnął w wannie…

      Dom letniskowy – kilka akcesoriów, których nie może w nim zabraknąć