Irman Khan, premier Pakistanu, po nagłośnieniu brutalnego gwałtu, który miał miejsce na autostradzie na oczach dzieci kobiety, jest tak oburzony sytuacją, że domaga się wprowadzenia kary kastracji za takie przestępstwa.
Kara, którą początkowo proponował premier Pakistanu nie była zgodna ze standardami europejskimi, dlatego Irman Khan proponuje pośrednie rozwiązanie, które skutecznie zniechęci mężczyzn od takich zachowań.
Reakcja premiera Pakistanu

Premier Pakistanu udzielił wywiadu dla programu Breaking News. Podczas rozmowy premier przytacza historię jaka wydarzyła się na pakistańskiej autostradzie w zeszłym tygodniu. Samochód kobiety, który uległ awarii zatrzymał się na poboczu aby wezwać pomoc. W tym momencie kobieta została napadnięta przez kilku mężczyzn, którzy wybili szybę, wyciągnęli ją na siłę ze środka i zgwałcili na oczach jej dzieci. Na koniec dokonali kradzieży.
Mimo zatrzymania 15 mężczyzn, żaden z nich nie został skazany. Sprawa wywołała oburzenie w Pakistanie, gdzie powszechnie uważa się, że napaści na tle seksualnym są codziennością, a gwałt jest rzadko ścigany.
Kastracja za gwałt
Premier domagając się „przykładnych wyroków” dla gwałcicieli kobiet powiedział, że skazałby ich na powieszenie w miejscu ataku. Ma jednak świadomość, że taka kara wiązałaby się z konsekwencjami ze strony UE, dlatego najlepsze rozwiązanie jakie widzi to chemiczna kastracja. Dodał też, że podobnie jak odbywa się to w przypadku morderstw, również gwałty powinny być oceniane w skali stopniowej. Za gwałty pierwszego stopnia karą powinna być właśnie kastracja.
Premier twierdzi, że takie kary wprowadzano już w kilku krajach na świecie.
Co sądzisz o pomyśle premiera Pakistanu? Czy chemiczna kastracja to odpowiednia kara?