Iza Sucha
Ciszę w nocy przerwał przeraźliwy krzyk 11-latka. Jego tata zerwał się na równe nogi z łóżka i natychmiast pobiegł do pokoju syna. Nie był gotowy, że zastanie tam tak makabryczny widok. Chłopiec wykrwawiał się leżąc we własnym łóżku. Kilka godzin później już nie żył.
Do zdarzenia doszło tydzień temu, w Stanach Zjednoczonych, a dokładniej w jednym z domów w stanie Nowy Meksyk. Bruce’a Johnsona obudziły krzyki własnego dziecka. Mężczyzna pobiegł do pokoju syna. Tam zastał 11-letniego Bruce’a Junior’a w zakrwawionej pościeli. Chłopiec wykrwawiał się we własnym łóżku. Okazało się, że jego ciało było wielokrotnie dźgnięte nożem. Na miejsce wezwano pogotowie.
Chłopiec nie przeżył masakrycznego ataku
W karetce 11-latek zaczął tracić przytomność. Doszło do dużej utraty krwi. Rozpoczęła się gorączkowa walka o jego życie. Niestety, po kilku godzinach stwierdzono zgon. Jednak zanim Bruce Junior odszedł, zdążył jeszcze wyznać, kto dopuścił się tego ataku. Prawda była przerażająca i szokująca. To matka chłopca zaatakowała go nożem, gdy ten spał. Przeszukano dom, znaleziono w nim 49-letnią Mary Johnson nieprzytomną. Kobieta miała rany na klatce piersiowej. Śledczy przekazali, że kobieta zadała je sobie sama. Przewieziono ją do szpitala. Gdy jej stan się ustabilizował, policja wydała nakaz aresztowania. 49-latka odpowie za morderstwo pierwszego stopnia.
Matka zabiła 11-letniego syna
Rodzina pochodziła z Oklahomy, ale ojciec wraz z synem przenieśli się do Nowego Meksyku. Mieli powód, uciekli przed matką 11-latka. Dlaczego? Amerykańskie media donoszą, że kobieta prawdopodobnie cierpi na chorobę psychiczną. Ponoć miała też wcześniej znęcać się nad dzieckiem. Kobieta miała nie widzieć syna przez 40 dni. Wtedy mąż się zlitował. Zdradził, gdzie są i pozwolił żonie spędzić trochę czasu z synem, zanim się rozwiodą i rozstaną na dobre. Kobieta tego dnia nocowała w ich domu. Nikt nie przypuszczał, że dopuści się morderstwa na własnym dziecku.
News i bądź zawsze na bieżąco!
