Poniższa historia została opisana na łamach “Głosu Pomorza”. Jest tak szokująca, że naprawdę trudno jest w nią uwierzyć. Jednak jak się okazuje, naprawdę miała miejsce…
“Takie małe skur…syny są najgorsze”
Do tej wstrząsającej sytuacji doszło w Specjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Słupsku. Właśnie tam pewna mama usłyszała od lekarza naprawdę wstrząsające słowa. Wszystko dokładnie opisała w liście do “Głosu Pomorza”. Co takiego się tam wydarzyło?
Po tym, jak padło pytanie, czy matka może wejść z malutkim dzieckiem do poczekalni, lekarz Wiktor J. miał użyć niecenzuralnych i obraźliwych słów w stosunku do kobiety. Miał powiedzieć m.in.
wypierd… za szklane drzwi z tym małym skurwysynem z mutacją… Ty myślisz, że szczepionka mnie uchroni? Takie małe skur…syny są najgorsze
Nowe zasady wejścia do słupskiego szpitalaOd czwartku, 09.07. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku otworzył...
Posted by Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im J. Korczaka w Słupsku on Thursday, July 9, 2020
Rzecznik praw pacjenta jest wstrząśnięty
Gdy tylko sytuacja została nagłośniona, Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec wszczął postępowanie wyjaśniające. W rezultacie uznano, że prawo pacjenta do godności zostało “bezdyskusyjnie naruszone”.
Zadecydowano także, że szpital powinien pisemnie przeprosić matkę małego pacjenta. Co więcej, w placówce ma się odbyć szkolenie z zakresu praw pacjenta do godności.
Szpital ma 30 dni na poinformowanie Rzecznika Praw Pacjenta o podjętych działaniach lub zajętym stanowisku w tej sprawie. W przypadku, gdy Rzecznik nie będzie podzielał stanowiska szpitala, zwróci się z wnioskiem do właściwego organu nadrzędnego o zastosowanie środków przewidzianych w przepisach prawa
Wiadomo, że wspomniany lekarz obecnie nie pracuje w szpitalu w Słupsku. Nie wiadomo jednak, czy szpital zastosuje się do poleceń rzecznika.