Polski Ład – nowy program gospodarczy rządu, miał pomóc przedsiębiorcom w wydźwignięciu się z zapaści, która była efektem pandemii. Tymczasem dla wielu z nich jest wręcz dodatkowym obciążeniem.
Kosmetyczki wycofują się z legalnego prowadzenia biznesu
Kolejną grupą zawodową, która nie jest zadowolona z postanowień Polskiego Ładu, są kosmetyczki. Wiele z nich chce dosłownie zejść ze swoją działalnością do podziemia. Oficjalnie zamykają salony. Klientki przyjmują na tzw. „kawę”.
Na tą chwilę Polski Ład okazuje się programem mocno niedopracowanym i choć rząd stara się łatać dziury i naprawiać błędy ustawy, to dla wielu biznesów, może być już za późno. Na facebookowej grupie, zrzeszające pracownice i właścicielki z branży kosmetycznej – “beauty razem”, widać coraz więcej postów i wiadomości dotyczących zamknięcia działalności.
Wiele z nich przytłoczona wysokością rachunków za prąd, gaz oraz wynajem, decyduje się na przeniesienie działalności do domu. Nie narzekają na brak klientek. Te szukają tańszych usług, a jednocześnie świadczonych przez osoby z doświadczeniem. W efekcie z rynku może zniknąć setki firm. Jak napisała jedna z kosmetyczek.
Ja zamknęłam swój gabinet po prawie 35 latach pracy. Sprzęt odkupiła ode mnie dziewczyna, która pracuje u kogoś w salonie, a w domu robi to samo, ale po cichu.