Brutalne pobicie w centrum Katowic. Policja już od kilku dni szuka sprawcy dotkliwej napaści kobiety i mężczyzny na ulicy Mariackiej. Napastnik nie tylko bił pięścią, ale także silnie kopał swoje ofiary. Na filmie, który zamieszczono w sieci widać, jak sprawca w biały dzień atakuje kobietę, a zaraz potem mężczyznę, który stanął w jej obronie.
Oglądasz na własną odpowiedzialność
Całe nagranie trwa ponad minutę. Właśnie tyle trwało całe zajście. Na nagraniu słychać, jak ktoś ze zgromadzonych podśpiewuje:
Jo jest Katowice, jo jest GKS
Napastnik nie był sam. Był z grupką kolegów. Mężczyzna ubrany w czarny t-shirt i dżinsy kieruje swoją uwagę w stronę jednej ze stojących na ulicy kobiet.
Wjeżdżamy o 6.00 i cię r****m do 12.00 – takie słowa padają z ust mężczyzny
Na to nie omieszkała odpowiedzieć kobieta:
Taki cwaniak jesteś… skończ
Odpowiedź zadziałała jak płachta na byka. Agresywny mężczyzna podszedł do kobiety, a między nimi stanął inny mężczyzna, chcąc odgrodzić agresora.
Krzysiu nie, bo będzie za duży przypał – słychać głos jednego z kolegów
W tym momencie napastnik zaczął okładać mężczyznę, który stanął w obronie kobiety, ciosami. Zaatakowana słownie kobieta usiłowała jakoś pomóc i uderzyła agresora. Następnie ten zaatakował ją. Otrzymała silny cios pięścią w twarz, została też kopnięta. Nieprzytomna osunęła się na bruk. Napastnik z kolegami oddalili się. Kobieta doznała poważnych urazów – połamana twarzoczaszka. Ma też uszkodzoną potylicę.
To co było do złamania, to jest złamane – powiedział jeden ze świadków
Katowicka policja szuka sprawcy brutalnej napaści
Serwis infokatowice poinformował, że policja jest w posiadaniu materiału wideo i wie, kim jest sprawca. Jednak na tę chwilę funkcjonariusze nie udzielają żadnych informacji.
Ze względu na dobro śledztwa nie możemy udzielać żadnych szczegółów – powiedziała Agnieszka Żyłka z katowickiej policji
Kolejna tragedia w Katowicach
W minioną sobotę w centrum Katowic rozegrała się jeszcze jedna tragedia. Na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Stawowej, kierowca autobusu przejechał 19-letnią matkę dwójki dzieci. Kobieta prawdopodobnie starała się uspokoić grupkę awanturujących się na jezdni ludzi. Przypłaciła za to własnym życiem…
Damski bokser!!!!
Pochwal się w więzieniu co zrobiłeś kobiecie !!!