Zaginął Bartosz z Dąbrowy Górniczej. 13-latek wyszedł z domu przy ulicy Kasprzaka, w czwartek 26 stycznia, około godziny 11:00. Chłopiec miał udać się do pobliskiej apteki. Jednak ślad po nim zaginął. Ktokolwiek, kto widział, lub wie, gdzie przybywa nastolatek, proszony jest o bezzwłoczny kontakt z policją.
Bartosz z Dąbrowy Górniczej – zaginął 26 stycznia
W czwartek 26 stycznia br., około godziny 11:00, 13-letni Bartosz Wojtuniak z Dąbrowy Górniczej wyszedł z domu przy ulicy Kasprzaka do pobliskiej apteki – taka informacja pojawiła się na stronie SOS Zaginięcia, na Facebooku.
Chłopiec do dnia dzisiejszego nie wrócił do domu. Nie nawiązał również kontaktu z rodziną. Wiadome jest, że nastolatek ma przy sobie telefon dziadka, ale mimo to nie odbiera połączeń przychodzących. Bliscy odchodzą od zmysłów. Nie wiadomo, czy Bartek celowo uciekł, czy też stała mu się jakaś krzywda.
W dniu zaginięcia ubrany był w czarną bluzę, czarne spodnie dresowe, czarną czapkę z daszkiem oraz szare buty. Ma około 170 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, włosy w kolorze ciemnego blondu i ciemne oczy.
Jeśli widziałeś 13-latka, podejrzewasz, albo też znasz miejsce jego pobytu, skontaktuj się z policją, pod numerem telefonu: 47 852 22 00 lub lub dzwoniąc pod nr alarmowy 112.
Życzę rodzinie by wrócił do domu cały i zdrowy.
Co te, dzieci tak giną? Być może bardziej trzeba kontrolować
Sosnowiec blisko.Tam też znikali chłopcy.Policja-do roboty.
Poszedł do TVNu