Iza Sucha
Cały świat żyje w ostatnich dniach tym, co dzieje się w Afganistanie. Po informacji, że Stany Zjednoczone wycofują się za granicę kraju, talibowie z dnia na dzień zajmowali coraz większe obszary. W niedzielę przejęli stolicę i pałac prezydencki.
Z Afganistanu uciekają tysiące ludzi. W mediach społecznościowych opublikowano wiele nagrań, na których widzieliśmy, co działo się choćby na lotnisku w Kabulu. Obywatele za wszelką cenę próbowali dostać się do jakiegokolwiek samolotu, byleby tylko opuścić kraj. Zdarzyły się przypadki osób, które schowały się w podwoziu maszyny i po starcie wypadły, ginąc.
Do sytuacji odniosła się Anna Lewandowska. Zamieściła na Instagramie zdjęcie afgańskiej matki z dwójką dzieci. W krajach, w których panuje islam, sytuacja kobiet jest o wiele gorsza niż mężczyzn. Często zabrania im się edukacji czy pracy zawodowej. Ich rola ogranicza się przeważnie do bycia żoną, matką i gospodynią domową. Przez ostatnich 20 lat kobiety w Afganistanie walczyły o swoje prawa i ich sytuacja wyglądała nieco inaczej.
Post Anny Lewandowskiej
Lewandowska przyznała, że przez pół nocy bacznie śledziła wiadomości dotyczące Afganistanu. Do zdjęcia zamieszczonego w social mediach dodała opis:
Pół nocy nie spałam oglądając te przerażające relacje. Tak bardzo chce się pomóc.. tylko jak? Pozostaje się modlić…
Internauci chętnie komentowali post, tylko nie zawsze w pochlebny sposób:
Modlitwa dziewczyny nic nie da! Trzeba działać! Osoby opiniotwórcze/celebrytki, które maja wpływ na życie społeczne powinny aktywować fundacje, które wspierają kobiety na świecie i wspólnie się zastanawiać jak pomóc! A my reszta zbierać środki finansowe ale już na konkretne działania!!
News i bądź zawsze na bieżąco!
