“Nasze szpitale są świetnie przygotowane do epidemii koronawirusa” – takie zapewnienia możemy usłyszeć od polityków. Czy jednak jest tak na pewno? 28-letnia kobieta w ciąży zmarła w wyniku 3-krotnej odmowy przyjęcia do szpitala. Odmowa była wynikiem m.in. braku badań na COVID-19.
Zdarzenie miało miejsce 3 sierpnia wcześnie rano. Osłabiona 28-latka trafiła do szpitala w Ostrzeszowie (Wielkopolska) z silnymi dusznościami. Umieszczono ją na oddziale ginekologii, jednak jej stan ciągle się pogarszał.
Wykonano szereg badań laboratoryjnych. Z uwagi na podejrzenie zatorowości płucnej wykonano badanie Angio Tk klatki piersiowej.
– tak brzmiał komunikat Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia.
Szpitalny horror
Po wykonaniu badań potwierdzono niewydolność wielonarządową i niewydolność oddechową. Zdecydowano się na podłączenie ciężarnej kobiety do respiratora. Po kilku godzinach podjęto decyzję o przeniesieniu kobiety na OIOM.
Lekarze z Ostrzeszowa przez 8 godzin walczyli o życie pacjentki. W trakcie tej walki aż 3 szpitale odmówiły przyjęcia kobiety na oddział intensywnej terapii. Najpierw odmówił oddział ginekologiczno-położniczy z Ostrowa Wielkopolskiego, kolejny był Szpital Wojewódzki w Kaliszu, a potem szpital przy ul. Polnej w Poznaniu.
Szpitale tłumaczyły się brakiem miejsc lub możliwości wykonania badań oraz brakiem wyniku testu na koronawirusa.
Zgodę na przyjęcie wyraził szpital przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu. Jednak w wyniku złego stanu zdrowia pacjentki, konieczny był transport śmigłowcem. To z kolei było niemożliwe przez złe warunki atmosferyczne. Probowano jeszcze zainicjować transport karetką systemową, jednak bezskutecznie. Pacjentka trafiła na OIOM w Ostrowie WIelkopolskim, gdzie została przewieziona karetką z Kaliskiego szpitala.
Niestety…
…kobiety nie udało się dowieźć na miejsce – 28-latka zmarła na szpitalnym podjeździe.
Dyrekcja i personel medyczny Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia wyrażają głębokie ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji
– zakańcza komunikat prezes OCZ Marek Nowiński.
Czy 28-latka mogłaby przeżyć, gdyby nie odmowa szpitali? Nawet tutaj nie mamy pewności czy uda się tego dowiedzieć. Pewne jest natomiast to, że w sytuacji zagrożenia życia nie powinno dochodzić do takiego typu sytuacji. Są pewne wartości, które powinny być stawiane na pierwszym miejscu – tutaj było to życie matki i jej niewinnego dziecka.
Sprawą śmierci ciężarnej 28-latki zajmie się prokuratura.
Jeden komentarz