Coraz więcej par ponosi miłosne uniesienie i to w miejscu publicznym. Podobna sytuacja miała miejsce w Lizbonie. Na jednej z często uczęszczanych przez pieszych ulic dwójka kochanków bez skrępowania uprawiała seks. Ktoś w końcu wezwał na miejsce policję. Funkcjonariuszka użyła gazu pieprzowego, by rozdzielić dwójkę klejących się do siebie osób.
Policjantka poniosła karę za swoje zachowanie
Incydent miał miejsce w zeszłym roku, a dokładniej we wrześniu 2020. Jednak portugalskie media wciąż nim żyją. Bowiem dopiero teraz komenda miejska policji w Lizbonie podjęła decyzję w sprawie policjantki, który zastosowała gaz pieprzowy wobec pary uprawiającej seks na starówce. Kobieta została odsunięta od służby.
Przełożony funkcjonariuszki policji zasugerował najpierw, aby wyrzucić ją z policji. Jednak to kara zawieszenia kobiety została ostatecznie orzeczona przez komendanta głównego PSP. Policjantka nie może pełnić swoich obowiązków zawodowych przez najbliższe dwa miesiące.
Użyła środka niewspółmiernego do zagrożenia
Opisana sytuacja miała miejsce 14 miesięcy temu. Gdy policjantka przyjechała na zatłoczoną ulicę Bacalhoeiros, dostrzegła parę uprawiającą seks. Na nic zdały się jej reprymendy słowne. Do kochanków nic nie docierało. Wtedy kobieta użyła gazu pieprzowego, który faktycznie przyniósł zamierzony efekt.
Jednak mężczyzna i kobieta nie zostawili tak tej sprawy. Zgłosili się na komisariat i o wszystkim powiadomili służby mundurowe. Mieli żal do funkcjonariuszki za sposób, w jaki ich potraktowała. Wiadomo, że oni również ponieśli odpowiedzialność karną, jednak nie wiadomo, w jaką dokładnie.