Paweł Krawczyk
Wiele krajów europy ciągle walczy z pandemią koronawirusa i wzrostem zachorowań. Optymizmem nie napawa fakt, że na horyzoncie już wyłania się sezonowa epidemia grypy. W przypadku nałożenia się obu wirusów będziemy mieć do czynienia z tzw. twindemią. Właśnie przed takim niebezpieczeństwem przestrzega komisarz UE ds. zdrowia – Stella Kyriakides.
„Jesteśmy w decydującym momencie” – powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami Stella Kyriakides. Zaznaczyła też, że obecnie notowane ilości zachorowań w wielu europejskich krajach są znacząco większe niż było to w marcu 2020. W zeszły czwartek padł rekord zachorowań we Francji – 16 tys, w Hiszpanii dziennie notuje się około 10 tys. przypadków a tendencja jest nadal wzrostowa. Podobnie jest w Wielkiej Brytanii. W Polsce liczby są również większe niż w marcu 2020.
Reuters poinformował, że komisarz ds. zdrowia namawiała do szczepień przeciwko grypie, aby uniknąć jednoczesnego zarażenia koronawirusem oraz wirusem grypy. W przeciwnym wypadku będziemy narażeni na większe ryzyko powikłań oraz zgonu.
Badania specjalistów
Jak wynika z badań opublikowanych kilka dni temu przez specjalistów Public Health England, pacjenci z jednoczesną infekcją koronawirusem oraz wirusem grypy umierali dwukrotnie częściej niż chorzy tylko na COVID-19. Obserwacje były prowadzone i analizowane w oparciu o 20 tysięcy przypadków w okresie styczeń-kwiecień 2020r.
Stella Kyriakides twierdzi, że aby zminimalizować skutki nałożenia się dwóch wirusów u pacjentów należy stosować szczepienia przeciw grypie. Niestety szczepionki chronią tylko przed niektórymi typami grypy. W takiej sytuacji ciężko jest przewidzieć czy szczepionka, która zostanie u nas zastosowana spełni swoją rolę. To sprawia, że ilość niewiadomych tylko rośnie…
Każdego roku w Europie notuje się od 4 do 50 mln zakażeń grypą sezonową, w zależności od typu wirusa. W tym czasie grypa uśmierca od 15 tys. do 70 tys. Europejczyków.
News i bądź zawsze na bieżąco!
