W 40 państwach na świecie pojawiła się nowa wersja Omikrona. Taką informację podaje Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA). Nowy wariant, który zmutował z Omikrona, jest nazywany BA.2 i to za jego sprawą mamy do czynienia ze wzrostem liczby zakażeń.
Podwariant BA.2 nazywany jest niewidzialnym
Ta nowa podlinia BA.2 nosi nazwę “niewidzialny Omikron”, ponieważ nie zawiera delecji, umożliwiającej jej wykrycie w testach PCR – twierdzi prof. Sunit K Singh.
Z tego właśnie powodu podwariant Omikrona może być mylnie identyfikowany jako Delta
Według Meery Chand z UKHSA – “nie dysponujemy jeszcze wystarczającą liczbą danych na temat podwariantu BA.2., by jednoznacznie stwierdzić, czy może on powodować cięższy przebieg choroby”.
Podwariant BA.2 najsilniej zaatakował w Danii. Jednak według naukowców jest już też obecny w Grecji, Wielkiej Brytanii oraz Filipinach czy w Indiach.
Niepokój ekspertów wzbudza fakt, że BA.2 może zakażać także te osoby, które przechorowały niedawno Covid-19 i tym samym teoretycznie uzyskały odporność na zakażenia. Naukowcy nie wiedzą też, czy nowa wersja cechuję się większą i szybszą transmisją niż Omikron. Uspokajają jednocześnie, że nie ma żadnych dowodów na to, że powoduje on cięższy przebieg choroby. Nie ma też potwierdzonego związku między wyższą śmiertelnością a zakażeniem BA.2.