23-latka marzyła o większych ustach. Po zabiegu wygląda jak postać z kreskówki

Kailee Jones mieszka w Filadelfii. Kobieta latami marzyła o tym, by powiększyć sobie usta. Naturalne wargi internautki były bowiem dość wąskie, co sprawiało, że miała mnóstwo kompleksów. Nie sądziła jednak, że zabieg może kosztować ją zdrowie.

Nie wszyscy akceptują swój wygląd. Żyjemy w czasach, w których nie trudno jest coś w sobie zmienić. Operacje plastyczne czy zabiegi kosmetyczne mogą poprawić nasze mankamenty. Kailee od dawna marzyła o tym, aby posiadać większe i pełniejsze usta. W końcu zapisała się na zabieg. W życiu nie przypuszczała, że substancja, którą jej wstrzyknięto, wywoła reakcję alergiczną. Wargi 23-latki powiększyły się aż ośmiokrotnie. Kobieta nagrała i zamieściła w sieci filmik, na którym pokazała, jak wygląda. Pragnie w ten sposób przestrzec inne dziewczyny.

Powiększyła usta – nie takiego efektu się spodziewała

Kailee nie mogła się doczekać, kiedy w końcu powiększy sobie w usta. W końcu nadszedł ten dzień. Przyszła do salonu, usiadła w fotelu i wstrzyknięto jej po 1 ml kwasu hialuronowego w górną i dolną wargę. Już po godzinie usta zaczęły niepokojąco szybko puchnąć. Ostatecznie powiększyły się aż ośmiokrotnie. Okłady z lodu, czy stosowanie zalecanych maści nic nie dawało. Przez kolejne 48 godzin 23-latka nie była w stanie normalnie mówić, o jedzeniu czy piciu nie wspominając. Młoda kobieta nagrała wideo, na którym widać dokładnie stan jej ust. Upubliczniła je w mediach społecznościowych celowo. Chciała w ten sposób ostrzec inne dziewczyny. Zanim zdecydują się na podobny zabieg powinny skonsultować się z lekarzem o wykonać testy alergiczne.

Reakcja alergiczna na kwas hialuronowy

Po opuszczeniu salonu wszystko było w jak najlepszym porządku. Nic nie zapowiadało tragedii, która miała rozegrać się w najbliższych godzinach. W momencie gdy usta zaczęły puchnąć, Kailee nie przejęła się tym. To normalny objaw, który występuje u większości osób. Jednak usta nie przestawały rosnąć, stały się też niesamowicie bolesne. 23-latka zadzwoniła w końcu do lekarza.

Specjalista przepisał jej sterydy, które stosowała przez tydzień. Miały pomóc w opanowaniu reakcji alergicznej. Lekarz ostrzegł kobietę, że jeżeli stan ust jeszcze się pogorszy, wówczas Kailee może mieć problemy z gardłem. Całe szczęście tak się nie stało, a opuchlizna pomału zaczęła schodzić po trzeciej dobie.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj