Sędzina trybunału Konstytucyjnego, Krystyna Pawłowicz, od wielu lat wzbudza kontrowersje wśród Polaków. Znana z „ostrego języka” i radykalnych poglądów była posłanka PIS, tym razem udostępniła swoje zdjęcia z siłowni. 69-letnia sędzina ujawniła, że jej celem jest wyrzeźbienie lewej łydki. Ma też zamiar „zrobić kaloryfer”. Na zdjęciach widzimy, jak Krystyna Pawłowicz biega na bieżni i szykuje się do podnoszenia ciężarów.
Post bardzo szybko doczekał się reakcji internautów. Jak zauważył jeden z nich – “Pani profesor to chyba faktycznie do tej wojny się szykuje”.
“Ktoś będzie musiał tę broń i pocztę wojenną nosić” – błyskawicznie zripostowała Krystyna Pawłowicz.
Postawę sędziny Trybunału Konstytucyjnego pochwalił między innymi szef portalu Salon.24.pl – Sławomir Jarzębowski, który stwierdził, że „jest pod wielkim wrażeniem”. Nieliczni komentatorzy uznali, że postępowanie sędziny najważniejszego sądu w Polsce nie licuje z godnością piastowanej przez nią funkcji.
Proszę pani, nie jest pani celebrytką, proszę nie publikować wypowiedzi i zdjęć, które panią kompromitują. Jest pani sędzią TK, a nie gwiazdą TV, to zobowiązuje do daleko idącej powściągliwości i zachowania zgodnego z etyką sędziego. Jeżeli pani czuje się samotna, to proszę wziąć kota – pisze jedna z internautek.
Jednak najwięcej komentujących zwróciło uwagę na specyficzne obuwie, w jakim Krystyna Pawłowicz przyszła na siłownie. Ta zdecydowała się na założenie zwyczajnych klapek.
“Szacun za obuwie”
„Na siłownię w klapkach?”
To tylko niektóre z przewijających się komentarzy.
Markowe. Spółdzielni Tekstylnej «Pojezierze»… Len – odpisała swoim krytykom Krystyna Pawłowicz.
Sponsorowane