Michał Czaroń
Tragiczny finał sprawy. Ciało 2-latki znalezione na terenie jednej z posesji w Londynie. Zwłoki znajdowały się w wiadrze budowlanym… Zaginięcie małego dziecka zgłosiła w sobotę jego rodzina.
Poszukiwania dziewczynki
W sobotę około godziny 16:00 czasu lokalnego, policja otrzymała zagłoszenie. Zaginęła 2-letnia dziewczynka z domu w Dagenham, to dzielnica we wschodnim Londynie. Śledczy bezzwłocznie rozpoczęli poszukiwania. w przypadku zaginięcia najbardziej kluczowe są pierwsze godziny. Na ulicach miasta w okolicy domu 2-latki ustawiono blokady. W akcje zaangażowanych było około 30 funkcjonariuszy. Przeszukiwali oni okoliczne domy.
W poszukiwania zaangażowano również policyjnego psa. Podczas dokładnego przeczesywania domu rodzinnego wpadł na trop. Odkrycie okazało się naprawdę masakryczne. W wiadrze na odpady budowlane znaleziono ciało 2-latki. Ratownicy znajdujący się na miejscu natychmiast rozpoczęli reanimację. Jednak była ona daremna, bowiem stwierdzono zgon dziecka. Według doniesień Sky News ciało znaleziono godzinę po zgłoszeniu zaginięcia.
Ciało 2-latki znalezione w wiadrze na posesji domu rodzinnego
Na ten moment przyczyny śmierci dziewczynki nie są znane. Ponoć jeden z policjantów miał przekazać przerażonym sąsiadom, że doszło do utonięcia. Shorifa Begum mieszka po sąsiedzku z rodziną zmarłej. Kobieta miała przekazać serwisowi Daily Mail, że w niedzielę matka 2-latki na pytanie odnośnie poszukiwań zaginionego dziecka miała odpowiedzieć, że to nie żyje.
Zabrała mnie do swojego ogrodu i powiedziała, że była w czarnym wiadrze – powiedziała. Dodała też, że w zbiorniku znajdowała się woda.
Sąsiadka wyznała policji, że zarówno matka dziewczynki, jak i jej partner, najprawdopodobniej ojciec dziecka byli przyjaźnie nastawieni.
Zwłoki znaleziono, gdy w domu nie było mieszkańców. Natomiast sam budynek był w czasie remontu. Policja zaplanowała sekcję zwłok 2-latki. Póki co w sprawie nikogo nie aresztowano.
News i bądź zawsze na bieżąco!
